Redakcja
Od poniedziałku osadzeni w więzieniu powiatu Cook mogą starać się o stanowy dowód tożsamości (ID) dzięki nowemu programowi pilotażowemu biura szeryfa i sekretarza stanu Illinois. Program ma pomóc w lepszym powrocie do społeczeństwa osadzonym, którzy po wyjściu z więzienia często nie mają żadnego dowodu tożsamości.
Program pilotażowy został ogłoszony przez szeryfa powiatu Cook Toma Darta i sekretarza stanu Illinois Alexiego Giannouliasa. Podobne programy wydawania stanowego ID mają więzienia stanowe i federalne dla osób odsiadujących zasądzone już wyroki i których daty zwolnienia są ściślej określone. Program Darta i Giannouliasa jest prawdopodobnie pierwszym w kraju pozwalającym na otrzymanie stanowego ID przez więźniów osadzonych również w więzieniu powiatowym.
Posiadanie stanowego ID umożliwia więźniom opuszczającym areszt, w tym w systemie elektronicznego monitoringu, na znalezienie mieszkania, pracy i ułatwia start w odbudowie życia poza kratkami.
Do ubiegania się o stanowe ID w pierwszej fazie programu kwalifikuje się około 2300 osób oczekujących na proces w Cook County Jail. Obejmuje to około 1800 osób zwolnionych w systemie monitoringu elektronicznego oraz 500, które wkrótce opuszczą więzienie przy 26th Street i California Ave.
Szeryf Dart zapowiedział, że ostatecznie chciałby oferować stanowe ID już podczas przyjmowania do więzienia, co pozwoli więźniom na szybszą reintegrację, kiedy będą powracać do społeczeństwa.
Biuro Darta od lat próbowało uruchomić program, lecz na przeszkodzie stała „przejściowość” powiatowego więzienia. Niektórzy miesiącami lub latami oczekują tam na proces, podczas gdy inni spędzają w nim tylko kilka dni i opuszczają więzienie przed otrzymaniem stanowego ID.
Jak powiedział szeryf, wiele osób trafiających do więzienia powiatowego nie ma żadnej formy identyfikacji lub też ich rzeczy osobiste są przechowywane w ramach trwającego śledztwa.
Teraz ci, których tożsamość może być potwierdzona ważnym dokumentem – kartą Social Security lub aktem urodzenia – mogą złożyć wniosek o swoje pierwsze stanowe ID. Wnioski przyjmuje personel szeryfa, który został przeszkolony przez biuro sekretarza stanu w zakresie przyjmowania podań i robienia zdjęć do ID.
Opuszczenie więzienia bez żadnej formy identyfikacji utrudnia osobom powracającym do społeczeństwa staranie się o pracę, przyjęcie do szkoły, znalezienie miejsca zamieszkania czy dostęp do usług socjalnych. Zdobycie i uporządkowanie niezbędnej dokumentacji może zająć kolejne długie tygodnie, a to dopiero początek drogi – podkreślają zwolennicy programu. Ich zdaniem najważniejszym krokiem na drodze do zmniejszenia recydywy jest znalezienie mieszkania przez byłego więźnia, a to nie jest możliwe bez dowodu tożsamości.
(jm)
