60-letnia kobieta w poniedziałek rano była w stanie krytycznym po tym, jak dzień wcześniej wieczorem została postrzelona we własnym mieszkaniu w dzielnicy Portage Park na północnym zachodzie Chicago. Policja poszukiwała sprawcy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 3 grudnia około 8.30 wieczorem w budynku w rejonie 5200 W. Cullom Ave. (niedaleko ulic Laramie i Montrose). Według policji ogień otworzył mężczyzna, którego kobieta znała.
Kobieta została trafiona trzykrotnie w dolną część ciała i przewieziona do szpitala Illionois Masonic w stanie krytycznym.
Do poniedziałku rano nikogo nie aresztowano, a policja nie udzieliła szczegółów zdarzenia. Śledztwo trwało.
(jm)