Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 02:32
Reklama KD Market

Koszmar w Dzień Dziękczynienia

Koszmar w Dzień Dziękczynienia

Z zimną krwią zastrzelił i poćwiartował swoich rodziców, następnie rozpuścił ich ciała w kwasie. Głowę własnej matki ugotował na domowej kuchence w wielkim garnku. Joel Guy Jr. wymordował swoją rodzinę w dzień Święta Dziękczynienia, niedługo po uroczystym świątecznym obiedzie...

Potwór z wysokim IQ

Joel Guy Jr. urodził się 13 marca 1988 roku. Nadano mu imię po ojcu. Junior wiódł spokojne i dostatnie życie. Dorastał z dwiema przyrodnim siostrami. Rodzice zapewniali synowi wszystko, czego ten zapragnął. Od tysiąca zabawek, gier, elektroniki po niekończące się finansowanie studiów i dorosłego życia. Można śmiało stwierdzić, że mieli do niego słabość.

Choć matka zdawała sobie sprawę, że jej syna postrzegano często jako odludka i dziwaka, ona była nim zachwycona. Obydwoje z mężem uważali go za niezwykle inteligentnego. Byli dumni, gdy dostał się na studia na prywatnym Uniwersytecie George’a Washingtona w stolicy. Ale Joel Jr. rzucił je po pierwszym semestrze. Następnie przeniósł się na Uniwersytet Stanowy Luizjany w Baton Rouge. Chciał zostać chirurgiem plastycznym. Na LSU studiował 9 lat. W trakcie studiów nigdy nie pracował, bo nigdy nie musiał.

Rodzice nadal finansowali jego życie. Uznali, że studia syna są priorytetem i powinien skoncentrować się na nauce. Wierzyli, że po zdobyciu dyplomu rozpocznie pełną sukcesów karierę. Niestety, mimo że w 2006 roku otrzymał dyplom, Joel Jr. nigdy nie znalazł pracy ani nie założył rodziny. Nadal mieszkał samotnie w apartamencie w Baton Rouge, którego wynajem opłacali mu rodzice. A Lisa nadal wypisywała niekończące się czeki i wysyłała je dorosłemu synowi. Przez lata właściwie cała jej pensja trafiała na jego konto bankowe. To miało się wkrótce skończyć.

W obliczu perspektywy zwolnienia 61-letni Joel Sr., inżynier budownictwa lądowego, zdecydował się na wcześniejszą emeryturę. Z Lisą postanowili sprzedać wszystko i przeprowadzić się do domu rodzinnego w Surgoinsville w Tennessee. Święto Dziękczynienia w 2006 roku miało być ostatnim spotkaniem rodzinnym w Knoxville przed ich planowaną przeprowadzką. I końcem finansowania życia syna. Po przejściu na emeryturę nie byli w stanie dalej go utrzymywać. Poinformowali 28-latka, że musi znaleźć w końcu pracę. I że zamierzają odciąć go od wsparcia finansowego.

Świąteczna makabra

Koniec listopada 2016 był dla Joela i jego żony Lisy pracowity, a zarazem radosny. Małżeństwo z Knoxville w Tennessee szykowało się do planowanej wkrótce przeprowadzki. Cieszyli się, że Święto Dziękczynienia spędzą z dorosłym synem i trzema córkami. Ostatni raz w domu ich dzieciństwa. Świąteczny obiad 26 listopada przebiegł w przyjaznej atmosferze. Wieczorem córki pożegnały rodziców, przyrodniego brata i wróciły do swoich domów.

28-letni syn postanowił jednak zostać u rodziców dłużej. Wieczorem wszedł do domowej sali ćwiczeń na piętrze i zaatakował ćwiczącego tam ojca. Dźgnął go nożem 42 razy. Ostrze przebiło płuca, wątrobę i nerki oraz złamało kilka żeber. Następnie odnalazł matkę. Wbił nóż w jej ciało 31 razy, przebijając organy wewnętrzne i łamiąc dziewięć żeber.

Potem nastąpiła prawdziwa makabra. Syn odciął ojcu ręce w nadgarstku i ramiona w łopatkach. Następnie piłą nogi w biodrach i stopę w kostce. Matkę poćwiartował w identyczny sposób. Odciął jej głowę, włożył do garnka i ugotował na kuchence. Pokrojone ciała rodziców postanowił rozpuścić. Umieścił je w dwóch plastikowych pojemnikach wypełnionych kwasem. By przyspieszyć koszmarny proces, podwyższył temperaturę w domu do 90 stopni. Na koniec spuścił pozostałe resztki zwłok w toalecie i wrócił do swojego apartamentu.

Gdy Lisa Guy nie pojawiła się następnego dnia w pracy i nie odbierała telefonu, jej szef zawiadomił policję. Funkcjonariuszy w domu państwa Guy powitał horrendalny widok. Ściany zaplamione były krwią, podłoga zasłana krwawymi szmatami. Zaczęto przeszukiwać posesję. Na końcu korytarza znaleziono odcięte ręce. W kuchni na palniku stał garnek z ugotowaną głową Lisy. Policjanci wiedzieli, że mają do czynienia z bestią.

Morderczy plan

29 listopada policja aresztowała Joela Jr. podczas próby ucieczki z apartamentu w Baton Rouge. Nie było wątpliwości, że to on jest mordercą. Na miejscu zbrodni pozostawił żelazny dowód winy – swój notatnik z „listą rzeczy do zrobienia”. Morderstwa zaplanował wcześniej, opisując krok po korku idealną zbrodnię. Były tam takie punkty jak czyszczenie pomieszczeń wybielaczem, spuszczenie kawałków ciała w toalecie, a nie wrzucanie do śmieci, informacja, jak przyspieszyć rozkład zwłok i stopić odciski palców.

Joej rozważał też zalanie domu w celu zatarcia śladów a także wysłanie do samego siebie automatycznej wiadomości od matki. By udowodnić, że był w niedzielę w tym czasie Baton Rouge, a ona żyła. W notatniku zdradził też motyw zbrodni – chciał przejąć polisę ubezpieczeniową na życie rodziców. Odnotował, że jeśli jego ojciec zaginie lub umrze, całe pół miliona dolarów będzie jego.

Gdy 24 listopada Lisa kupowała świątecznego indyka, jej syn wybierał w innym sklepie plastikowy pojemnik, w którym rozpuści jej ciało.

Sześć dni po zamordowaniu rodziców Joel Jr. napisał z więzienia list do władz. Ostrzegał w nim, że fantazjuje, by wydłubać oczy współwięźniowi. „Nie sądzę, że ten pan zasługuje na to, by być ślepym (…) Nie powinienem mieć dostępu do innej osoby, gdy jest nieprzytomna” – pisał, próbując wywołać wrażenie, że jest niepoczytalny. Uznano to za trik. Nie było dowodów na to, że był chory psychicznie. Prawnicy i rodzina twierdzili, że jest inteligentny i dokładnie wiedział, co robi.

W listopadzie 2020 r. Joel Jr. uznany został winnym morderstw. Skazano go na dożywocie. W trakcie rozprawy prokuratorzy nazwali kadzie z rozpuszczającymi się częściami ciała „diabolicznym gulaszem z ludzkich szczątków”.

Joanna Tomaszewska


Depositphotos_257163748_L

Depositphotos_257163748_L

Dinosauroid_Wiki

Dinosauroid_Wiki

flight-4516478_1920

flight-4516478_1920

Mannlicher_M1886_Wiki

Mannlicher_M1886_Wiki

The-Weeknd_fot_Jose-Sena-Goulao_EPA_Shutterstock_2

The-Weeknd_fot_Jose-Sena-Goulao_EPA_Shutterstock_2


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama