Niech to będzie symboliczne zakończenie okresu kampanii, niech stanie się to dobrą tradycją w naszym parlamencie. Tak zaczynajmy każde pierwsze posiedzenie nowego Sejmu - od podania sobie ręki - powiedział w orędziu wygłoszonym w Sejmie prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Duda wygłosił na pierwszym posiedzeniu Sejmu X kadencji orędzie, na zakończenie którego podał rękę wszystkim posłom siedzącym w pierwszych rzędach ław sejmowych.
"Za nami długa i intensywna kampania wyborcza. Czas walki o jak najlepszy wynik, zaciętej często rywalizacji o mandaty poselskie. (...) Kampanii zawsze towarzyszą olbrzymie emocje i wysoka temperatura sporów. Tak jest na całym świecie, taka jest jej natura, Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem. To czas ostrych sporów i ostrych wystąpień" - podkreślił.
Zaznaczył, że były wielkie emocje i spory w pracy, wśród znajomych, w rodzinach. "Ale ten czas już za nami" - zaznaczył.
"Dlatego tak jak w 2019 roku, tak i dziś, chciałbym po zakończeniu swojego wystąpienia powtórzyć gest podania dłoni wszystkim państwu, posłom i posłankom, poprzez symboliczne podanie dłoni tym, którzy zasiadają w pierwszych rzędach tutaj, w Sejmie" - powiedział, zwracając się do posłanek i posłów obecnych na sali.
"Niech to będzie symboliczne zakończenie okresu kampanii, niech stanie się to dobrą tradycją w naszym parlamencie. Tak zaczynajmy każde pierwsze posiedzenie nowego Sejmu - od podania sobie ręki. Nie tylko z prezydentem, ale podania sobie ręki nawzajem" - zaapelował.(PAP)