Ten przepis to próba odtworzenia smaku mojego dzieciństwa. Jako maluch nienawidziłam zup. Wszyscy sobie rwali włosy z głowy, bo na widok zupy zaciskałam usta i nie było szansy, żebym zjadała choć odrobinę. Nie i już!
Był jeden wyjątek – kartoflanka z zacierkami. Naprawdę nie jestem w stanie pojąć, dlaczego właśnie ta zupa była jedyną, którą zjadałam ze smakiem i prosiłam o dokładkę. Taką zupę gotowała mi babcia Aniela, która nie na darmo miała tak anielskie imię, bo wykazywała się wielkim sercem i cierpliwością do mnie.
Często myślę o tej zupie i wspominam ją z wielkim sentymentem. Powiem szczerze, że do tej pory zwyczajnie bałam się jej zrobić, bo wiecie, jak to jest ze smakami z dzieciństwa… Ale wzięłam byka za rogi i wyszło pysznie. Dzielę się więc przepisem i życzę smacznego!
Składniki:½ szklanki boczku wędzonego, pokrojonego w kostkę1 duża cebula1½ lb ziemniaków2 marchewki2 pietruszki2 liści laurowe3 ziarna ziela angielskiego4 szklanki rosołu lub bulionu warzywnegosól i pieprz do smaku
Zacierki:½ szklanki mąki pszennej8 łyżek zimnej wody¼ łyżeczki soli
Do podania:natka pietruszki
Czas przygotowania: 1 godzinaPorcje: 8 osób
Sposób wykonania:W dosyć szerokim garnku podsmaż boczek, żeby wytopił się tłuszcz. Cebulę pokrój w drobną kostkę i dorzuć do boczku. Podsmażaj, aż cebula zmieni kolor na złocisty.Marchewkę i pietruszkę pokrój w dosyć grubą kostkę, dodaj do cebuli i czosnku. Podsmażaj chwilę. Dodaj liście laurowe i ziele angielskie, smaż jeszcze 30 sekund.Ziemniaki obierz i pokrój w kostkę o boku mniej więcej 2 cale. Pokrojone przepłucz szybko na sicie, żeby pozbyć się nadmiaru skrobi. Dodaj do garnka, podsmaż 2-3 minuty, często mieszając całość.Warzywa i boczek zalej bulionem, zagotuj, przykryj i zmniejsz moc palnika do minimum. Gotuj całość ok. 30 minut.W tym czasie przygotuj ciasto na zacierki: do miseczki wsyp mąkę i sól, dodawaj stopniowo wodę, mieszając widelcem (dzięki temu nie porobią się grudki). Ciasto ma wyjść dosyć twarde i zbite. Dlatego lepiej dodawać wodę stopniowo. Jeśli jednak będzie za miękkie, możesz dodać więcej mąki. Gotowe ciasto zagnieć w kulkę.Kiedy ziemniaki są miękkie, zrób zacierki. Odrywaj z ciasta kawałki i twórz z nich wałeczki, a następnie odrywaj od nich kawałki wielkości fasoli. Wrzucaj od razu do garnka.Zawartość wymieszaj, dopraw solą i pieprzem. Gotuj jeszcze 2-3 minuty.Przed podaniem dodaj posiekaną natkę pietruszki. Możesz podawać z tostami z serem, wtedy taka zupa to naprawdę potężne danie, po którym szybko nie zgłodniejesz.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks