Dariusz Cisowski
Hokeiści Vegas Golden Knights nie zatrzymują się w lidze NHL - w sobotnim meczu wygrali na wyjeździe z Chicago Blackhawks 5:3. To dla nich szóste zwycięstwo z rzędu od początku sezonu, czym wyrównali najlepszy wynik obrońcy tytułu Pucharu Stanleya. Podobną serię mieli Edmonton Oilers (1985–86) i Ottawa Senators (1920–21). "Czarne Jastrzębie" z kolei przegrały trzeci mecz z rzędu i z dorobkiem czterech punktów spadły na ostatnie miejsce w Central Division Konferencji Zachodniej.
Aż trzynastu graczy zdobyło punkty dla "Złotych Rycerzy". Paul Cotter w 57. minucie przypieczętował golem (miał też asystę) wygraną zespołu z Las Vegas. Gospodarze mieli małe powody do radości. Już na początku spotkania do bramki trafił napastnik Chicago Connor Bedard, wybrany z numerem 1 draftu NHL 2023, co spowodowało szaleńczą radość kibiców zgromadzonych w United Center.
Podobnie imponującym bilansem (5-0) legitymuje się zespół Colorado Avalanche. "Lawiny" u siebie wygrały z Carolina Hurricanes 6:4. Na zwycięstwo najbardziej zapracował Fin Artturi Lehkonen zdobywca bramki, do której dodał trzy asysty.
Z piętnastu sobotnich meczów pięć zakończyło się dogrywkami. Joe Pavelski potwierdził swoją rolę kapitana drużyny, strzelając w 2.13 minucie dogrywki zwycięskiego gola dla Dallas. Stars pokonali u siebie Filadelfię Flyers 5:4.
Jedynym zespołem, który nie ma jeszcze w dorobku wygranej (0-4-1) jest San Jose Sharks. "Rekiny" w Nashville przegrywały już 0:4 z Predators, by zejść z lodu po porażce 1:5. Honorowe trafienie zaliczył w trzeciej tercji Czech Tomas Hertl. Drużyna z Nashville nie przegrała we własnej hali z Sharks od 23 października 2018 roku.
(PAP)
