Istniejąca od 1992 roku w Chicago sieć sklepów delikatesowych „Montrose Deli” Haliny i Stanisława Urbaniaków stara się docierać ze swoją ofertą produktów żywnościowych i gospodarstwa domowego do klientów zamieszkujących w bardziej odległych od Wietrznego Miasta miejscowościach. 21 października odbędzie się uroczyste otwarcie najnowszej i największej, czwartej aktualnie placówki tej sieci zlokalizowanej przy 550 West Lake Street w miejscowości Roselle na zachodnich przedmieściach chicagowskiej metropolii, nieopodal parafii pw. św. Miłosierdzia Bożego w Lombard.
Po rocznym okresie technicznego rozruchu umiejscowionych na olbrzymim parkingu delikatesów o powierzchni blisko 50 tys. stóp kwadratowych na klientów czekają liczne niespodzianki i nagrody podczas Grand Opening, który odbędzie się już za tydzień, od godziny 8 rano. Uroczyste przecięcie wstęgi z udziałem przedstawicieli władz miasteczka Roselle, gospodarzy i gości zaplanowano na sobotę o godzinie 12 w południe.
Dla 100 pierwszych klientów przewidziane są prezenty. Od momentu otwarcia do godziny 4 po południu co godzinę będą prowadzone losowania koszy z produktami spożywczymi. Na godzinę 5 zaplanowane jest losowanie nagród pieniężnych. Rozlosowane zostaną główne nagrody w postaci kopert z gotówką o zawartości dwóch i tysiąca dolarów oraz czterech kopert po 500 dolarów.
Na dzieci czekają liczne atrakcje w postaci zabaw w dmuchanym namiocie. Będzie malowanie twarzy, wata cukrowa i balony. W godzinach otwarcia klienci będą mieli okazję wziąć udział w degustacji smakowitych dań. W góralskiej chatce będą serwowane wędliny i produkty branży garmażeryjnej. Zajadając się smakołykami, klienci będą mieli okazję posłuchać muzyki. Dla wszystkich, którzy odwiedzą sklep w sobotę i niedzielę, przewidziano 15-procentową zniżkę na zakupy. W tym sklepie, tak jak i w pozostałych, w każdą środę emeryci zaoszczędzają na zakupach 15 procent. Natomiast już od środy, 18 października do 24 włącznie z okazji wielkiego otwarcia we wszystkich placówkach tej sieci będą bardzo atrakcyjne ceny na wiele popularnych produktów. W wielu przypadkach atrakcyjniejsze niż te widoczne na umieszczonych obok zdjęciach, które były robione podczas mojej wizyty w sklepie pod koniec września.
Na uroczystość oficjalnego otwarcia placówki warto wybrać się także dlatego, aby porównać, jak w ciągu rocznego okresu technicznego rozruchu sklep się zmienił i nabrał przyjaznego wyglądu. Wnętrze zostało odnowione i jaśnieje ciepłymi kolorami. Wymienione zostały agregaty chłodnicze, lodówki i inne urządzenia.
W 16 sekcjach można znaleźć produkty z Polski, Europy i różnych stron świata. Nie brakuje ofert dla klientów lubujących się w produktach amerykańskich. Trudno nie wspomnieć w tym miejscu o szerokim asortymencie napojów bardziej lub mniej procentowych zarówno z Polski, jak i całej Europy oraz od miejscowych producentów. Wiele radości kupującemu sprawi wizyta w dziale owoców i warzyw oraz wszystkich pozostałych.
Osobnym działem jest sekcja z gorącymi daniami i produktami garmażeryjnymi. Oferowane są smakowite przyrządzane na miejscu gorące potrawy, z czego bardzo znane są sklepy tej sieci. Serwowane są zestawy obiadowe po 5.99 centów z trzema rodzajami mięsa do wyboru. Oczywiście plus dwa rodzaje surówek i z dodatkami w postaci pieczonych i tłuczonych ziemniaków, ryżu lub kasz do wyboru. W ofercie znajdują się różnego rodzaju zupy.
Do rezygnacji z domowego gotowania zachęca bar sałatkowy oraz z gorącymi daniami, gdzie smakowity posiłek mogą zakupić zarówno zwykli zjadacze chleba, jak i wegetarianie, a nawet weganie. Oczekiwaną przez polonijnych klientów sekcją, która działa już na pełnych obrotach, jest dział wędliniarski i mięsny, gdzie możemy kupić niepakowane świeże mięsa i najróżniejsze wędliny. To prawdziwa rozkosz dla podniebienia, gdy powonienie rejestruje wspaniałe zapachy wystawionych na widok mieniących się złocistymi kolorami kiełbas, szynek, wędzonych i gotowanych boczków, rolad, salcesonów i innych wyrobów. Do klientów uśmiechają się emanujące świeżością najróżniejszego rodzaju ciasta od popularnych szarlotek po „pijaną” śliwkę, serniki w czekoladzie, ciasta drożdżowe, rożki z powidłem i inne smakołyki. Jest chleb z najpopularniejszych polskich piekarni i bułki. W olbrzymiej sekcji mrożonek można znaleźć najróżniejsze przygotowane do bezpośredniego użycia warzywa i owoce oraz lody, i całą gamę innych mrożonek.
Sklep „Montrose Market” przy 550 West Lake Str. w Roselle, IL 60172 zaprasza codziennie od godziny 7 do 9 wieczorem. W soboty i niedziele od 7 rano do 8 wieczorem.
Najstarsza placówka tej sieci zlokalizowana przy 5411 W. Montrose w Chicago, która w tym roku celebrowała ćwierćwiecze istnienia stała się prawdziwą kuźnią kadr i inspiracją do otwierania kolejnych miejsc tej sieci.
Ponad dekadę temu przy 6601 W. Irving Park w Chicago uruchomiony został kolejny sklep. Tym razem były to już delikatesy o powierzchni kilkudziesięciu tysięcy stóp kwadratowych powierzchni.
Kolejne, wielkopowierzchniowe delikatesy otwarte zostały parę lat później przy 1731 W Golf w Mount Prospect.
W roku ubiegłym właściciele zakupili kolejny obszerny budynek przy 550 W. Lake w Roselle, gdzie uruchomiona została czwarta placówka tej sieci – „Montrose Market”, która zostanie uroczyście otwarta 21 października. W imieniu właścicieli zapraszam do udziału w tym wydarzeniu.Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP(Materiał sponsorowany)