Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 12:16
Reklama KD Market
Reklama

„Jesteśmy jedną, wielką rodziną”Festyn parafialny w Lombard

„Jesteśmy jedną, wielką rodziną”Festyn parafialny w Lombard

Parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Lombard jest najmłodszą polską wspólnotą założoną na terenie chicagowskiej metropolii. W lipcu ubiegłego roku minęło 25 lat od momentu podjęcia przez księży chrystusowców decyzji o założeniu Polskiej Misji Duszpasterskiej w tym rejonie aglomeracji zamieszkałej przez liczną społeczność polonijną.

W 2008 roku konsekrowana została budowana przez 8 lat nowa świątynia. Do Lombard przeniesiony został również zarząd Prowincji Księży Chrystusowców. Swój dom mają także siostry ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla. Wokół parafii koncentruje się nie tylko życie religijne, ale także narodowe, kulturalne i towarzyskie.

Przejawem tej ostatniej formy działalności był bardzo udany piknik parafialny, który 17 września odbył się w ogrodzie na zapleczu plebani i domu sióstr. Pomimo nie najlepszej aury imprezę odwiedziło ponad 2 tysiące uczestników przyczyniając się do wypracowania ponad 35 tys. dochodu, który zostanie przeznaczony na zasilenie funduszu, z którego obsługiwana jest spłata kredytu zaciągniętego na budowę świątyni.

– Rano się obawialiśmy, że pogoda pokrzyżuje nam szyki, ale przelotny deszcz, jaki dwa razy w ciągu dnia przechodził nad Lombard nie zrobił na uczestnikach większego wrażenia i wszyscy znakomicie się bawili. Cieszymy się z dużej frekwencji. Jedzenia szybko ubywa, ludzie są zadowoleni. Myślę, że takiej atmosferze dotrwamy do końca i z sukcesem – powiedziała Agnieszka Stankiewicz, przewodnicząca Rady Parafialnej, która wraz z grupą blisko stu wolontariuszek i wolontariuszy czuwała nad przygotowaniem całości piknikowej imprezy.

Na terenie ogrodu przygotowano wiele atrakcji dla uczestników, którzy w licznym gronie trafiali tam po udziale w niedzielnych nabożeństwach. Obok piknikowej kuchni serwującej liczne potrawy były stoiska oferujące swoje usługi i produkty. Atrakcyjnie prezentował się program dla dzieci i młodzieży. Najmłodsi mieli okazję zamówić sobie malunki na twarzach. Było miejsce zapoznania się ze sztuką malowania obrazów. Dla chętnych ujawnienia swoich malarskich umiejętności organizatorzy zadbali o olbrzymich rozmiarów płótno, na którym młodzi naśladowcy mistrzów pędzla mogli wyrazić swoje spojrzenie na świat i otaczającą rzeczywistość. Było stoisko zajęć plastycznych oraz rzeźby. Na lubiących ruch i zabawę czekały dmuchane namioty, a zwolennicy biegania za piłką uczestniczyli w turnieju piłkarskim. Zabawy z najmłodszymi dziećmi prowadziła Myszka Miki.

– Jesteśmy jedną wielką rodziną. Nasza parafia jest super. Lubimy pomagać, cieszyć się wspólną pracą. Bardzo kochamy ten kościół. Nasze dzieci uczestniczą w życiu parafii, śpiewają, chodzą na spotkania oazowe, wyjeżdżają na wycieczki. Nasi duszpasterze są wspaniali, a szczególnie ks. Krzysztof Janicki, który prowadzi liczne zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Stanowimy jedną wielką rodzinę i dalej będziemy uczestniczyć w życiu naszej wspólnoty. Wspomagamy ją, jak tylko możemy i potrafimy. Na piknik nasze mamy napiekły niezwykle bogaty asortyment ciast. Oprócz pączków, które są z cukierni, to wszystkie słodkości są dziełem naszych mam – powiedziała pani Katarzyna, która wraz z koleżankami serwowała kawę i całą gamę słodkości.

Dla Bożeny Sławskiej, która ma spore rozeznanie w tego rodzaju imprezach polonijnych, piknik w Lombard jest najlepszym w Stanach Zjednoczonych. – Pomimo przelotnego deszczu wspaniale się bawimy. Można się wzmocnić „kropelkami” i jest okazja, żeby bardziej się przytulić – dodała z uśmiechem pani Bożena, która przyniosła na imprezę krople rozgrzewające z szyszek sosny, jako najlepsze antidotum na przeziębienia.– Obok gorącej mamy także mrożoną kawę, lody, różnego rodzaju sody i oczywiście przesmaczne, owocowe gofry. Wszystko dobrze schodzi, co nas bardzo cieszy – powiedziała pani pracująca w kawiarence na zewnątrz budynku. Kolejka chętnych stała cały czas przy polowej kuchni, w której podgrzewał się przepyszny żurek na wędzonce. – Nie ma takiego drugiego na świecie – zachwalał danie ks. Paweł Marek.

Jedną z wielu atrakcji była loteria fantowa z wieloma cennymi nagrodami. Między innymi można było wylosować telewizor oraz inne sprzęty AGD, a także bilety na wycieczki i koncert Natalii Kawalec oraz Kamila Bednarka, który 29 października odbędzie się w Centrum Kopernikowskim. Główna nagrody loterii w postaci 1500 dolarów trafiła w ręce Agnieszki Koterby.

– Zawsze reklamujemy nasz piknik. Ludzie wiedzą, że jest to największa polonijna parafia na zachodnich przedmieściach chicagowskiej metropolii. To jest mój trzeci piknik na tej parafii. Na poprzednich dwóch mieliśmy wspaniałą pogodę i były bardzo udane, ale myślę, że i w tym roku nie będzie gorzej. Mamy porozstawiane namioty i można się schronić przed przelotnym deszczem. Jestem wszystkim gościom i wolontariuszom bardzo wdzięczny za zaangażowanie i poświęcenie. Bóg wszystkim zapłać – powiedział ks. Andrzej Maślejak, który od dwóch lat pełni posługę proboszcza w tej parafii.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


DSC_9889

DSC_9889

DSC_9696

DSC_9696

DSC_9718

DSC_9718

DSC_9728

DSC_9728

DSC_9770

DSC_9770

DSC_9813

DSC_9813


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama