Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 17:26
Reklama KD Market
Reklama

Liga MLS - bramka Messiego w debiucie; porażka Fire

Liga MLS - bramka Messiego w debiucie; porażka Fire
Lionel Messi zdobył swoją pierwszą bramkę w lidze MLS fot. Mark Humphrey/EPA-EFE/Shutterstock

Słynny argentyński piłkarz Lionel Messi zdobył gola dla Interu Miami w debiucie w amerykańskiej lidze MLS. Jego zespół wygrał na wyjeździe 2:0 z New York Red Bulls i zakończył serię 11 meczów bez zwycięstwa. Piłkarze Chicago Fire ponieśli drugą z rzędu porażkę, ulegając na wyjeździe LA Galaxy 0:3.

36-letni Messi, uchodzący za jednego z najlepszych piłkarzy w historii, po przejściu z Paris Saint-Germain zadebiutował w ekipie z Miami 21 lipca, ale na pierwszy występ w MLS musiał czekać ponad miesiąc. Wszedł na boisko w 60. minucie, a do bramki gospodarzy trafił w 89., ustalając wynik spotkania.

Inter, którego współwłaścicielem jest były słynny angielski piłkarz David Beckham, odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo po serii ośmiu porażek i trzech remisów. Na stadionie Red Bull Arena zasiadło 26 276 widzów i po raz pierwszy w tym sezonie klub z Nowego Jorku sprzedał komplet biletów. Według agencji AP, aby obejrzeć na żywo jednego z najlepszych piłkarzy w historii futbolu trzeba było zapłacić nawet 1000 dolarów.

Od czasu pozyskania Messiego Inter Miami przeszedł metamorfozę. Wygrał rozgrywki Leagues Cup z udziałem klubów z USA i Meksyku, a Messi w siedmiu meczach strzelił 10 bramek. W sumie w dziewięciu występach w koszulce Interu kapitan reprezentacji Argentyny zdobył już 11 goli.

Chicago Fire ponieśli drugą z rzędu porażkę. Po ubiegłotygodniowej z Orlando 1:3, tym razem nie dali rady Galaxy, ulegając 0:3.

Nie bez znaczenia na końcowy wynik miała czerwona kartka, po dwóch uprzednich żółtych Gastona Gimeneza w 27 min. Kilkadziesiąt sekund później Tyler Boyd dał gospodarzom prowadzenie. Była to jego piąta bramka w sezonie. W drugiej połowie rozmiary zwycięstwa podwyższyli Riqui Puig i Billy Sharp z rzutu karnego.

Galaxy przedłużyli swoją passę meczów bez porażki przeciwko Fire do 13, co jest klubowym rekordem  przeciwko jednemu przeciwnikowi. Ostatnie zwycięstwo Fire nad zespołem z Los Angeles miało miejsce w sierpniu 2010 roku.

“Strażacy”, którzy z dorobkiem 32 punktów zajmują dziewiąte miejsce w Konferencji Wschodniej, w środę podejmą na Soldier Field o godz. 7,30 pm Vancouver Whitecaps.

(PAP, DC)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama