Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 19:28
Reklama KD Market
Reklama

Turniej WTA w Cincinnati - Świątek lepsza od Vondrousovej w ćwierćfinale

Turniej WTA w Cincinnati - Świątek lepsza od Vondrousovej w ćwierćfinale
Iga Świątek pokonała triumfatorkę tegorocznego Wimbledonu fot. Facebook/Polsatsportpl

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała 10. w tym zestawieniu Czeszkę Marketę Vondrousovą 7:6 (7-3), 6:1 i awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Cincinnati (pula nagród 2,8 mln dolarów).

Pierwszy set być dość nerwowy z obu stron, ale w różnych momentach. Lepiej zaczęła 24-letnia Czeszka, która do stanu 5:4 łatwo wygrywała swoje gemy serwisowe i sprawiała wiele problemów o dwa lata młodszej Polce. Popełniająca nietypowo dużą liczbę niewymuszonych błędów Świątek pierwsze trzy break pointy obroniła, ale przy czwartym skapitulowała i została przełamana w piątym gemie.

Vondrousova dwukrotnie miała okazję rozstrzygnąć tę partię na swoją korzyść: w 10. i 12. gemie. Sama jednak zaprzepaściła te szanse, popełniając podwójne błędy serwisowe i niewymuszone błędy. Dzięki temu najwyżej rozstawiona Świątek zdołała doprowadzić do tie-breaka, w którym zachowała więcej zimnej krwi i zwyciężyła w tej partii po 56 minutach.

Drugi set rozpoczął się lepiej dla Świątek, która przełamała rywalkę i szybko wyszła na prowadzenie 2:0. W czwartym gemie obroniła break pointa, a od tego momentu jej przewaga była już wyraźna. Set zakończył się po 36 minutach.

"Byłam zdeterminowana, żeby dobiec do każdej piłki i to przyniosło efekty. W pierwszym secie obserwowałam, co działa, a w drugim wyciągnęłam wnioski i byłam o wiele bardziej skoncentrowana" - powiedziała Polka w wywiadzie na korcie.

Było to jej 61. zwycięstwo w 78. meczu turnieju rangi WTA 1000. Odsetek jej wygranych w tych imprezach - 78,2 - jest drugim najlepszym w historii. Wyższy ma tylko słynna Amerykanka Serena Williams - 84,1 procent.

Z Vondrousovą, triumfatorką tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu, Polka zagrała po raz drugi w cyklu WTA. Poprzednie spotkanie - we French Open w 2020 roku - gładko wygrała 6:1, 6:2. Kilka dni później wywalczyła pierwszy w karierze wielkoszlemowy tytuł.

W półfinale Świątek zmierzy się z Coco Gauff, która pokonała mającą polskie korzenie Włoszkę Jasmine Paolini 6:3, 6:2. Siódma w rankingu WTA Amerykanka na pewno nie cieszy się, że po raz kolejny w ważnej imprezie trafia na Polkę, bowiem ma z nią bilans... 0-7. We wszystkich dotychczasowych starciach nie była w stanie ugrać ani jednego seta.

W ostatnim czasie 19-letnia Gauff jest jednak w bardzo dobrej formie - na początku sierpnia w Waszyngtonie po raz pierwszy w karierze triumfowała w turnieju WTA rangi 500, natomiast w imprezie rangi 1000 w Montrealu odpadła w ćwierćfinale po porażce z późniejszą zwyciężczynią, rodaczką i partnerką deblową Jessicą Pegulą.

To dla niej trzeci półfinał „tysięcznika”, nigdy jeszcze nie dotarła do finału.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama