Funkcjonariusz biura szeryfa powiatu Cook został postrzelony wieczorem w środę, kiedy po służbie przejeżdżał swoim samochodem w okolicy lotniska Midway na południowym zachodzie Chicago. Policja zatrzymała jedną osobę w sprawie tej strzelaniny.
37-letni funkcjonariusz biura szeryfa powiatu Cook był po służbie, kiedy około godz. 8.52 pm w środę, 9 sierpnia, jadąc swoim samochodem, znalazł się na linii wymiany strzałów między osobami z dwóch innych aut.
Osoby z dwóch pojazdów strzelały do siebie w okolicy 4700 West 47th Street, niedaleko lotniska Midway Airport na południowym zachodzie Chicago.
Funkcjonariusz został trafiony zabłąkanymi kulami w prawy łokieć i dolną część pleców – podała chicagowska policja. W stanie krytycznym przewieziono go do szpitala Mt. Sinai.
Jeden z samochodów, z którego strzelano, zderzył się z innym pojazdem, a następnie rozbił się o budynek. Policja po krótkim pościgu pieszym aresztowała jedną osobę. Nikt nie został ranny. Drugi samochód, z którego padły strzały, zbiegł z miejsca zdarzenia.
W czwartek, 10 sierpnia rano śledztwo było w toku. Sprawą zajmują się detektywi z 1. Rejonu (Area One) Departamentu Policji w Chicago.
(tos)