Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 17:09
Reklama KD Market

Gościnny jak… Saudyjczyk?

Rijad, stolica Arabii Saudyjskiej fot. Pixabay.com

Gdy spytamy o kraje przyjazne imigrantom, pierwszym skojarzeniem będą z pewnością kraje anglosaskie i skandynawskie. To tam chce wyjeżdżać najwięcej osób, szukając szans na lepsze życie w krajach powszechnie uważanych za zamożne. To jednak tylko część globalnego spektrum. Rankingu 20 krajów najbardziej przyjaznych imigrantom nie otwiera Kanada, USA czy Szwecja, ale… Arabia Saudyjska.

Zestawienie przygotowane przez gospodarczy portal internetowy Insider Monkey, a przytoczone przez serwis Yahoo! Finance może być zaskoczeniem. W rankingu pojawiły się kraje, których Polacy raczej nie byliby skłonni uznać za atrakcyjne. Ale autorzy zestawienia oparli swoje zestawienie, bazując na danych Migration Data Portal, Knomad Database, Raport International Organization for Migration (IOM) z 2022 roku, Pew Research Center, World Development Report 2023: Migrants, Refugees & Societies oraz wyniki badań Gallup Poll.

Przyjmują nie tylko bogaciZestawienie przypomina także, że kraje przyjmujące imigrantów wcale nie muszą należeć do najbogatszych na świecie. Uwzględniono takie czynniki jak ogólna liczba przyjętych migrantów, stosunek liczby migrantów do reszty ludności czy przyjazność polityki imigracyjnej wobec nowo przybyłych, stosunek lokalnej społeczności do migrantów oraz efekty, jakie przynosi ich obecność dla całej gospodarki. Choć końcowy zestaw może budzić wątpliwości, bo plasuje wysoko kraje, które co prawda chętnie przyjmują pracowników, ale praktycznie blokują możliwość uzyskania obywatelstwa, warto mu się przyjrzeć bliżej. Pokazuje bowiem, że kraje oferujące stabilne zatrudnienie i niezły poziom życia nie ograniczają się jedynie do świata kultury Zachodu. Jeśli uważamy Stany Zjednoczone za kraj bezwzględnie przyjazny imigrantom, to powinniśmy przyjrzeć się sondażom. Według tegorocznego sondażu Gallupa liczba Amerykanów zadowolonych z poziomu imigracji w kraju zmniejszyła się w ciągu roku o 6 proc. Dziś tylko 28 proc. badanych jest zadowolonych z liczby przyjmowanych cudzoziemców i jest to najniższy odsetek w całej dekadzie. Inny sondaż Gallupa wskazuje, że aż 37 proc. Amerykanów uważa, że imigranci szkodzą gospodarce, bo zaniżają płace.Według raportu International Organization for Migration (IOM) z 2022 roku, 67 proc. migrantów (łącznie ok. 113,9 mln ludzi) mieszka w krajach o wysokich dochodach ludności, 29 proc. średnich, a tylko 3 proc. w krajach biednych.

USA, Turcja, Nowa Zelandia…Bez wątpienia w liczbach bezwzględnych najwięcej imigrantów zamieszkuje w Stanach Zjednoczonych. Jest ich u nas 50,6 mln na 331 milionów mieszkańców. Procentowo stanowią około 15 proc. populacji, a najliczniejszą grupę stanowią przybysze z Meksyku, Chin i Indii. Według World Migration Report z 2022 przez Meksyk i USA prowadzi także największy szlak migracyjny na naszej planecie. Przyczyny atrakcyjności Stanów Zjednoczonych są powszechnie znane: to największa gospodarka świata, od lat przyciągająca wizją życia na dużo wyższym standardzie niż większość krajów naszej planety. To także magnes dla studentów i naukowców całego świata. Nie znaczy to, że z USA się nie wyjeżdża. Innego życia niż w Ameryce poszukuje wielu ludzi, głównie w wieku emerytalnym.Krajem, który przyjął największą liczbę uchodźców, jest z kolei Turcja. Przebywa w niej około 4 milionów uciekinierów. Państwo tureckie przyznaje im tymczasową kontrolę oraz dostęp do podstawowych świadczeń, w tym opieki zdrowotnej i edukacji. Nie karze też za przekraczanie granicy bez ważnych wiz, pod warunkiem, iż uchodźca pojawi się i pozytywnie potwierdzi tożsamość na przejściu granicznym. Nie znaczy to, że Turcję można uważać za raj. Wielu uchodźców wciąż żyje w obozach, a ci, którzy znaleźli zatrudnienie, często stają się ofiarami wyzysku.Za najlepszy kraj pod względem atrakcyjności zatrudnienia dla wysoko wykwalifikowanych pracowników portal Insider Monkey uznał w tym roku Nową Zelandię. Mimo że w wyspiarskim kraju mieszka zaledwie 1,4 miliona imigrantów, to z badań wynika, iż Nowozelandczycy przychylnie odnoszą się do nowo przybyłych, postrzegając imigrację jako jeden z motorów wzrostu standardów życia.

Zestawienie krajów najbardziej przyjaznych imigrantom:Arabia SaudyjskaZjednoczone Emiraty ArabskieUSANiemcyKanadaAustraliaWielka BrytaniaRosjaFrancjaHiszpaniaKazachstanJordaniaWłochyUkrainaTurcjaMalezjaTajlandiaIndiePakistanRPAŹródło: Insider Monkey

Arabowie uchylają drzwiRanking państw przyjaznych imigrantom Insider Monkey otwierają dwa arabskie kraje: Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie. W tym pierwszym kraju mieszka aż 13,5 mln imigrantów, czyli prawie 40 proc. ludności. To jeden z najwyższych odsetek na świecie. Do królestwa Saudów przyjeżdżają przede wszystkim mieszkańcy Azji Południowo-Wschodniej. Arabia Saudyjska jest jednak krajem legalnej pracy tymczasowej. Wielu imigrantów zostaje w tym kraju na długie lata albo wręcz sprowadza tam rodziny, jednak bez prawa ubiegania się o obywatelstwo. To samo dotyczy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które są krajem zdominowanym przez migrantów. Stanowią oni aż 88,1 proc. populacji, czyli 8,7 mln ludzi To głównie przybysze z Indii, Pakistanu, Bangladeszu i Filipin. To dla nich atrakcyjny kraj, mimo że wykonują najczęściej najgorsze prace w typowych sektorach: budownictwie, turystyce, sprzątaniu domów itp. ZEA przegrało z Arabią Saudyjską z powodu bardziej restrykcyjnych przepisów imigracyjnych oraz konfliktów kulturowych, z jakimi borykają się imigranci.

USA na 3. miejscuDopiero trzecie miejsce w rankingu zajmują Stany Zjednoczone, które wyprzedziły pierwszy europejski kraj – Niemcy – chwalony przede wszystkim za hojne świadczenia socjalne. Autorzy rankingu przypominają jednak, że za Odrą mieszka druga co do liczebności (po Turcji) populacja uchodźców, co generuje wiele napięć społecznych.Dopiero na piątym miejscu umieszczono Kanadę, zamieszkaną przez 8 milionów imigrantów 22 proc. populacji. Kraj ten w ostatnich latach upodobali sobie przybysze z Indii, Chin i Filipin, a tamtejszy system imigracyjny preferuje osoby z wysokimi kwalifikacjami zawodowymi.Kolejne dwa miejsca przyznane Australii i Wielkiej Brytanii też nie zaskakują. Na antypodach prawie co trzeci (30 proc.) mieszkaniec jest imigrantem. Ale ósme miejsce Rosji w zestawieniu może już wzbudzić zdziwienie. Ale w imperium Władimira Putina znalazło dom 11,5 miliona ludzi, głównie z byłych republik ZSRR: Uzbekistanu, Tadżykistanu, Kirgistanu i… Ukrainy. Mimo rosnącej ksenofobii takiej liczby imigrantów nie można zlekceważyć.Pierwszą dziesiątkę zamykają – co nie jest zaskoczeniem – Francja i Hiszpania z odsetkiem imigrantów na poziomie odpowiednio 13,1 proc. i 14,6 proc. W kolejnej dziesiątce pojawia się już więcej krajów, które, choć same przyciągają cudzoziemców, są jednocześnie źródłem imigracji: Kazachstan (11 miejsce), Jordania (12), pogrążona w wojnie Ukraina (14), Turcja (15), Malezja (16), Tajlandia (17), Indie (18) i Pakistan (19). To dość smutna część zestawienia, bo wynika z niej, że uważane za biedne kraje są obiektem zainteresowania mieszkańców innych krajów, w których jest jeszcze biedniej.

Jolanta Telega[email protected]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama