Oakbrook Terrace musi zlikwidować kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle na skrzyżowaniu Route 83 i 22nd Street niedaleko centrum handlowego Oak Brook Mall – orzekł w poniedziałek sędzia powiatu DuPage. Władze Oakbrook Terrace planują odwołać się od tego orzeczenia. Sprawa związana jest z aferą korupcyjną.
Sędzia powiatu DuPage Craig Belford orzekł, że Departament Transportu stanu Illinois (IDOT) ma prawo cofnąć miastu Oakbrook Terrace pozwolenie na instalację kamer monitorujących przejazd skrzyżowań na czerwonym świetle wydane w 2017 roku. Chodzi o kamery zainstalowane po stronie Oakbrook Terrace na ruchliwym skrzyżowaniu Route 83 i 22nd Street, naprzeciwko centrum handlowego Oakbrook Center. W związku z orzeczeniem sędziego miasto musiało wyłączyć kamery.Kamery fotografują tablice rejestracyjne pojazdów, które przejeżdżają skrzyżowanie na czerwonym świetle. Następnie na tej podstawie wystawiane są mandaty w wysokości 100 dolarów. Z informacji władz miasta Oakbrook Terrace wynika, że w okresie od 21 sierpnia 2017 r. – kiedy kamery zostały włączone – do 3 maja 2022 r. wystawiono 236 tys. 177 mandatów. Spośród nich 2945 zostało oddalonych.
Burmistrz Oakbrook Terrace Paul Esposito zapowiedział w poniedziałek odwołanie się od orzeczenia sądu. „Bez kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle będziemy musieli uciekać się do innych narzędzi w walce z ponad 230 tys. kierowców, którzy nie zatrzymują się na tym skrzyżowaniu” – czytamy w oświadczeniu Esposito.Sędzia Belford nie zgodził się też na prośbę władz Oakbrook Terrace, by kamery były włączone na czas rozpatrywania apelacji.
Decyzja sądu powiatu DuPage koncentruje się wokół batalii prawnej między Departamentem Transportu stanu Illinois a miastem Oakbrook Terrace. Zarzuty w tej sprawie usłyszał były burmistrz Anthony Ragucci, który podał się do dymisji. Ragucci pod koniec maja 2022 r. przyznał się do postawionych mu zarzutów federalnych.Został oskarżony o przyjęcie 88,5 tys. dolarów łapówki od powiązanego z mafią biznesmena i jego dwóch pasierbów w zamian za udział w miejskich dochodach z mandatów za przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle wystawianych na podstawie kamer.Ragucci współpracuje z prokuratorem federalnym. Za zarzucane mu czyny grozi do 20 lat więzienia, ale kara ta może zostać zmniejszona, jeśli będzie on nadal współpracował w ramach śledztwa.
Kilka godzin po przyznaniu się Ragucciego do winy, bracia James Colucci i Joseph Colucci nie przyznali się do postawionych im zarzutów w tej samej sprawie. Coluccich oskarżono o oszustwa bankowe.W oskarżeniach nie została wymieniona nazwa firmy zajmującej się instalacją kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle, ale według wcześniejszych medialnych doniesień jest to SafeSpeed, powiązana z wieloma innymi sprawami. Przedstawiciele SafeSpeed mieli przekazywać łapówki lokalnym politykom. SafeSpeed nie została oskarżona w żadnej ze spraw. Jej przedstawiciele twierdzą, że wszelkie łapówki oferowane przez byłych pracowników lub przedstawicieli zostały dokonane bez wiedzy firmy.
Joanna Trzos[email protected]