Prezydent USA Joe Biden potknął się i przewrócił na scenie podczas czwartkowej ceremonii rozdawania dyplomów nowym absolwentom Akademii Sił Powietrznych w Colorado Springs. Biden wstał i poszedł o własnych siłach.
Do upadku doszło po tym, jak prezydent uścisnął dłoń i podał dyplom ostatniemu z absolwentów. Odchodząc, potknął się o czarną torbę z piaskiem leżącą na scenie i przewrócił. Kiedy towarzyszący mu żołnierze Sił Powietrznych pomogli mu wstać, był w stanie iść o własnych siłach. Według dziennikarzy towarzyszących Bidenowi, prezydent wydawał się nie doznać urazu.
Biden, który w ubiegłym roku skończył 80 lat, jest najstarszym urzędującym prezydentem USA. W ostatnim corocznym badaniu medycznym jego lekarz przekazał, że prezydent doświadcza sztywności podczas chodu.
W czwartek Biden wygłosił przemówienie i uczestniczył w ceremonii rozdania dyplomów w Akademii Sił Powietrznych w Colorado Springs. Po zakończeniu przemówienia uścisnął dłoń każdemu z ponad 900 absolwentów, co trwało ponad dwie godziny.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)