Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 10:22
Reklama KD Market

Turcja. Zwolennicy Erdogana po jego wyborze na kolejną kadencję: Jest światowym liderem i obrońcą islamu

Turcja. Zwolennicy Erdogana po jego wyborze na kolejną kadencję: Jest światowym liderem i obrońcą islamu

Prezydent Recep Tayyip Erdogan buduje nam drogi i domy, wszyscy na świecie się z nim liczą. Jest obrońcą islamu i muzułmanów oraz przywódcą, za którym chce się podążać – mówi PAP Omer, 35-letni mieszkaniec Ankary.Prezydent Erdogan – wygrywając drugą turę wyborów prezydenckich – pokonał w niedzielę wspieranego przez większość tureckiej opozycji Kemala Kilicdaroglu i trzeci raz z rzędu objął funkcję prezydenta Turcji.„Każdy, kto interesuje się światem, widzi, jaką rolę odgrywa w nim Turcja – zabiegamy o pokój na Ukrainie, decydujemy o tym, kto wejdzie do NATO, rozmawiamy z każdym i każdy musi się z nami liczyć. Z nami i naszym prezydentem” – przekonuje Omer.Po tym, gdy w niedzielę stało się jasne, że przez kolejnych pięć lat Turcją rządzić będzie prezydent Erdogan, na ulice Ankary wyjechały dziesiątki tysięcy aut ozdobionych wizerunkami prezydenta oraz flagami Turcji i Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP). Razem z nimi w kierunku prezydenckiego pałacu podążył tłum jego szczęśliwych wyborców.Stolicą niosły się chaotyczne dźwięki klaksonów, okrzyki wychwalające zwycięzcę wyborów oraz Allaha i okazjonalne wybuchy braw. W triumfalnym pochodzie uczestniczyły całe rodziny, pary i grupy przyjaciół oraz ci, którzy świętowali samotnie. Często eksponowanym był też symbol skrajnie nacjonalistycznych Szarych Wilków – połączenie palców serdecznego i środkowego z kciukiem, symbolizujące pysk wilka.„Tylko Erdogan! Tylko Erdogan kocha Turcję i my kochamy go” – krzyczeli podczas rozmowy z PAP jego młodzi zwolennicy.Wyborcy prezydenta – pytani o pogarszającą się sytuację gospodarczą kraju – zaprzeczają, jakoby była to wina Erdogana i zapewniają, że tylko on może rozwiązać dotkliwe problemy, z jakimi boryka się Turcja.Według oficjalnych danych w niedzielnej drugiej turze wyborów prezydenckich Erdogan otrzymał 52,14 proc. głosów, a jego rywal – kandydat większości tureckiej opozycji Kemal Kilicdaroglu – 47,86 proc.Przegrany tych wyborów, kandydat większości tureckiej opozycji Kemal Kilicdaroglu określił je “najbardziej niesprawiedliwymi w ostatnich latach”. Podczas swojego powyborczego przemówienia zwrócił uwagę na mobilizację środków państwowych w celach politycznych jednej partii i jednostki.Erdogan jest prezydentem Turcji od 2014 r., wcześniej, od 2003 r. był premierem tego kraju.Z Ankary Jakub Bawołek (PAP)


fot. Ewa Malcher

fot. Ewa Malcher


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama