Amerykańska ambasador w Moskwie Lynne Tracy poinformowała w poniedziałek, że po raz pierwszy odwiedziła w więzieniu Evana Gershkovicha, dziennikarza „Wall Street Journal", którego rosyjskie władze zatrzymały pod koniec marca pod zarzutem szpiegostwa.
"Po raz pierwszy mieliśmy dostęp służb konsularnych do Evana od czasu jego bezprawnego zatrzymania ponad dwa tygodnie temu. Czuje się dobrze i trzyma się. Ponawiamy nasze wezwanie o natychmiastowe uwolnienie Evana" - przekazała Tracy w krótkim wpisie na Telegramie.
Gershkovich, 31-letni obywatel USA i dziennikarz „Wall Street Journal", został pod koniec marca zatrzymany w Jekaterynburgu na Uralu, a następnie na początku kwietnia formalnie aresztowany i oskarżony o szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych. Jak dotąd amerykańscy dyplomaci w Moskwie nie zostali dopuszczeni do aresztowanego korespondenta.
W przypadku wydania wyroku skazującego przez sąd dziennikarzowi grozi do 20 lat więzienia.
Wcześniej w poniedziałek „Wall Street Journal" poinformował, że przedstawiciele ponad 40 państw świata podpisali się pod apelem ambasador USA przy ONZ Lindy Thomas-Greenfield o Gershkovicha.
10 kwietnia amerykańska administracja uznała zatrzymanie Gershkovicha za "bezprawne aresztowanie". Taka decyzja skutkowała podwyższeniem rangi tej sprawy i przekazaniem postępowania do specjalnego biura Departamentu Stanu. (PAP)