Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 07:54
Reklama KD Market

Portfele kryptowalutowe — czy rzeczywiście są niezbędne

Portfele kryptowalutowe — czy rzeczywiście są niezbędne

Dowiedz się interesujących ciekawostek o kryptowalutach oraz portfelach, w których są przechowywane i wybierz opcję, która Ci najbardziej odpowiada.

Czy naprawdę potrzebuję portfela kryptowalut?

Kryptowaluty to jeden z najbardziej rzucających się w oczy tworów świata Internetu w ostatnich latach. Oczywiście najstarsze elektroniczne pieniądze działają na rynku już przez bardzo długi czas, ale dopiero kilka ostatnich lat sprawiło, że praktycznie każda osoba aktywnie poruszająca się po sieci, z pewnością natknęła się na jakieś informacje z nimi związane. Mało kto rozumie, jak działają, dlaczego są takie drogi i co sprawia, że są aż tak atrakcyjne do inwestowania. Mimo wszystko coraz częściej pojawiają się jako metoda płatnicza w usługach internetowych. Są to kasyna internetowe jak np. Verde Casino, czy inne serwisy w sieci, zapewniające usługi o różnej formie.

Dlatego warto zastanowić się, czy nie przyszedł już czas, żeby zainteresować się kryptowalutami i założyć portfel. A może jest to zbędne i można to w jakiś sposób pominąć, mimo wszystko regularnie korzystając z największych kryptowalut?

Jak działają kryptowaluty?

Technologiczna specyfikacja funkcjonowania kryptowalut jest zbyt skomplikowana, żeby to dokładnie rozpisywać. Dlatego poruszone kwestie będą w dużym uproszczeniu. W ten sposób każdy będzie mógł łatwiej zrozumieć istotę kryptowalut oraz ich funkcjonowania.

Kryptowaluty zawsze są przechowywane w jakimś konkretnym miejscu, które można porównać do standardowego fizycznego portfela na pieniądze. Żeby jednak móc realizować transakcje w krptowalutach, należy wykorzystać dwie rzeczy:

  • Adres portfela elektronicznego, na którym przechowywane są pieniądze. Bywa też nazywany kluczem publicznym. To coś na wzór konta bankowego. Można go podawać innym osobom, nie narażając swoich pieniędzy na żadne niepożądane działania. Dzięki temu będą one mogły swobodnie przesyłać pieniądze lub wysyłać żądania zapłaty, które zawsze należy zatwierdzić.
  • Klucz prywatny. Porównywany do haseł na bankowości elektronicznej lub kodu PIN do karty płatniczej. Tego klucza nie wolno już nikomu podawać, ponieważ wtedy dana osoba otrzyma bezpośredni dostęp do pieniędzy.

Z tymi informacjami można dojść do wniosku, że kryptowaluty nie są przechowywane bezpośrednio w portfelu. To raczej miejsce, w którym przechowuje się informacje o adresie danych pieniędzy, które znajdują się w sieci kryptowalut. Tę sytuację można porównać do pieniędzy w banku. Środki znajdujące się na naszym koncie nie leżą w żadnym miejscu w szufladce z naszym imieniem i nazwiskiem, a wszystko raczej funkcjonuje w formie informacyjnej. W przypadku chęci wypłacenia pieniędzy bankomat/kasjer wypłaca z ogólnej puli dostępnych środków.

Portfele do przechowywania kodów kryptowalutowych

Zatem portfele są miejscem, które przechowuje adresy kryptowalutowe. To niezwykle istotne, ponieważ zgubienie kluczy jest jednoznaczne z utratą pieniędzy. O ile ktoś się wcześniej dodatkowo nie zabezpieczył, to w przypadku utraty klucza, raczej nie ma mowy, żeby odzyskać utracone środki. Klucze są ciągami znaków, które można w różny sposób zapisywać. Można do tego wykorzystać zwykły plik tekstowy. Jednak jak wiadomo lepiej nie przechowywać tak ważnych danych w nieodpowiednio zabezpieczony sposób. Dlatego powstały specjalne portfele kryptowalutowe, które występują w dwóch formach.

Portfel elektroniczny — oprogramowanie

To proste oprogramowanie, które można porównać co aplikacji bankowości elektronicznej. W dzisiejszych czasach jesteśmy już przyzwyczajeni do swobody przesyłania pieniędzy z wykorzystaniem takiego oprogramowania, więc raczej nikt nie powinien mieć problemu z obsługiwaniem takiej specjalnej aplikacji.

Łatwy dostęp i wygodne użytkowanie z pewnością są ogromnymi zaletami korzystania z oprogramowania do przechowywania kryptowalut. Jednak ma to pewną wadę. Stały dostęp do Internetu sprawia, że można paść ofiarą hakera lub zwyczajnie zaniedbać zabezpieczenia oprogramowania, przez co osoby trzecie mogłyby uzyskać dostęp do portfela.

Nowoczesne portfele kryptowalut coraz częściej jednak stosują odpowiednie zaawansowane zabezpieczenia, dzięki czemu przechowywane dane są zabezpieczone. Dlatego korzystając z tego rozwiązania, zawsze należy upewnić się, że jest to optymalne rozwiązanie.

Fizyczny portfel kryptowalut

Niektórzy sądzą, że pieniądze są bezpieczne tylko wtedy, kiedy są przechowywane gdzieś w formie fizycznej. Wtedy posiadacz ma absolutną pewność, że tylko on wie, gdzie się znajdują i nikt nie może uzyskać do nich dostępu. Dlatego powstają także fizyczne nośniki danych, na których zapisuje się adres kryptowaluty. Portfele w tej formie wyglądają podobnie do pendrive’a lub po prostu występują w formie papierowej — gdzie kody są po prostu wydrukowane.

Oczywiście odpowiednio zabezpieczone dają absolutne bezpieczeństwo pieniędzy, ale fizyczna forma bywa zwodnicza. Tak samo, jak banknot może się podrzeć, tak urządzenie elektroniczne może się zepsuć lub zwyczajnie zgubić. Podobnie wygląda sytuacja z papierową formą portfela elektronicznego.

Czy zatem potrzebuję portfela kryptowalut?

Zdecydowanie tak. Adresy kryptowalutowe powinny być gdzieś bezpiecznie przechowywane, żeby osoby z zewnątrz nie miały do nich dostępu. Pozostaje jedynie kwestia tego, w jaki sposób je przechowywać. Fizyczne nośniki, czy internetowe? W tej sprawie można znaleźć skrajnie różne opinie. Prawda jest jednak taka, że nawet najlepszy portfel nie będzie odpowiednim zabezpieczeniem, jeśli sami o to nie zadbamy.

Nie ma tutaj większego znaczenia, czy chodzi o program do przechowywania kodów, czy nośnik fizyczny — zawsze należy upewnić się, że wykorzystuje się ich możliwości z należytą ostrożnością. Oprogramowanie powinno pochodzić z rzetelnego źródła, a portfel fizyczny należy przechowywać w odpowiedni i bezpieczny sposób. Chyba nikt nie chciałby powtórki sytuacji z Bitcoinami o wartości niemal miliarda złotych, leżących gdzieś na wysypisku śmieci…

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama