.png)
Artur Partyka
Pokazy damskiej mody, szampan dla każdego, wykwintny poczęstunek i doskonała muzyka. Tak się bawili goście na urodzinowej gali Laurel Bridal.
W niedzielę, 19 marca w przyjaznych progach Lone Tree Manor w Niles miała miejsce rodzinna uroczystość. Beata i Paweł Wołczyńscy obchodzili dwudziestolecie istnienia Laurel Bridal zlokalizowanego przy 3701 N. Harlem w Chicago. Ten kameralny butik oferuje wyjątkowe, nowoczesne i eleganckie suknie ślubne najnowszych trendów europejskich.
Na kilku niedzielnych pokazach goście mieli okazję podziwiać najnowsze europejskie kreacje wiosenne, letnie i te cieszące się największym zainteresowaniem, czyli suknie ślubne. Modelki zaprezentowały kilkadziesiąt modeli sukien ślubnych. Na wybiegu można było zobaczyć ekskluzywne europejskie kolekcje. Były również i te mniej znane, które zachwyciły kunsztem swoich projektów, doborem kolorów i trendami, jakie już za chwilę staną się popularne na ślubnych kobiercach. Nie zabrakło bardziej odważnych modeli, w których materiały i wyrafinowane detale, składają się na unikalne zestawy, zaprojektowane właśnie na ten wyjątkowy dzień, dla każdej panny młodej.Wśród licznie zebranych gości nie zabrakło nowo wybranej Królowej Parady 3 Maja 2023 Marianny Mosz wraz z Damami Dworu Karoliną Woźniczka i Victorią Czarnik oraz Miss Photo Claudią Walkosz.
Poproszony o podsumowanie dwudziestoletniej działalności Paweł Wołczyński zagłębił się w wspomnieniach. – To było marzenie mojej żony Beaty, by otworzyć sklep z sukniami ślubnymi. Żona chciała chciała sprzedawać piękne europejskie suknie znanych dyktatorów mody na rynku amerykańskim. Rok po roku realizowaliśmy nasze plany. Oczywiście mieliśmy przez lata wzloty i upadki. Na porażkach uczyliśmy się dążenia do sukcesu. I tak już nam się udaje przez dwadzieścia lat.
W przerwach przeprowadzano loterie, w których na szczęśliwców czekała nagroda główna w wysokości 500 dolarów, a także wina przednich marek. Jubileusz poprowadziła Dori Koz, a muzycznie oprawili Kamil Bartoszcze i Maja Mazur.Kilka popołudniowych godzin minęło w bardzo sympatycznej atmosferze, o czym może świadczyć wypowiedź jednej z uczestniczek Doroty Michalskiej:- Wstęp wolny, moc atrakcji. Przyszłam z koleżankami i spędziłyśmy naprawdę bardzo miło czas.
Tekst i zdjęcia:
