Jednostronne działania, które narażają status quo w sprawie miejsc świętych w Jerozolimie, są niedopuszczalne - oświadczyła rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego, cytowana przez agencję Reutera. Odniosła się w ten sposób do wtorkowej wizyty izraelskiego ministra Itamara Ben Gwira na Wzgórzu Świątynnym.
"Stany Zjednoczone mocno opowiadają się za utrzymaniem status quo w sprawie miejsc świętych w Jerozolimie. Jakiekolwiek działania, które podważają status quo są niedopuszczalne" - powiedziała przedstawicielka Białego Domu w oświadczeniu dla prasy. Waszyngton wezwał nowego premiera Benjamina Netanjahu do "utrzymania swojego zobowiązania co do tego status quo".
Jest to reakcja administracji Joe Bidena na wizytę skrajnie prawicowego ministra policji w nowym rządzie Izraela, Itamara Ben Gwira na Wzgórzu Świątynnym, gdzie znajduje się m.in. meczet Al-Aksa, jedna z najważniejszych świątyń muzułmańskich na świecie.
Gest ten wcześniej potępiły m.in. władze Palestyny, oskarżając nowy izraelski rząd o chęć zmiany terenów na wzgórzu z powrotem na żydowską świątynię. Ruch skrytykowały też Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Jordania i Organizacja Współpracy Islamskiej, a także były premier Izraela Jair Lapid.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)