Dziś musimy powiedzieć jasno i stanowczo, że antysemityzm i wszelkie formy nienawiści i przemocy nie znajdą bezpiecznej przystani w Ameryce - oświadczył prezydent USA Joe Biden podczas poniedziałkowej uroczystości w Białym Domu zorganizowanej z okazji żydowskiego święta Chanuki.
Prezydent dodał, że "milczenie", czyli brak reakcji na antysemickie incydenty, "oznacza współudział".
Przy okazji obchodów Chanuki Biały Dom włączył do swoich zasobów pierwszą w historii oficjalną menorę używaną podczas obchodów tego święta (chanukiję).
"Biały Dom, aż dotąd, nigdy nie miał swojej menory. Jest to teraz cenny element tego domu, waszego domu" - powiedziała pierwsza dama Jill Biden, zwracając się do tłumu zgromadzonego w siedzibie amerykańskich prezydentów.
W Stanach Zjednoczonych rosną doniesienia o przypadkach antysemityzmu. W ubiegłym tygodniu Biden zainicjował prace nad narodową strategią przeciwdziałania temu zjawisku - poinformowała agencja Reutera.
W sprawozdaniu, publikowanym co roku przez Ligę przeciw Zniesławieniom (ADL), oceniono, że w 2021 roku w USA doszło do największej liczby incydentów antysemickich, w tym morderstw, napaści, prześladowań i aktów wandalizmu odkąd organizacja rozpoczęła zbieranie danych 40 lat temu.
Zgodnie z informacjami przedstawionymi w grudniu przez FBI w Stanach Zjednoczonych odnotowano w 2021 roku ponad 7200 przestępstw motywowanych nienawiścią. Ponad 60 proc. zgłoszonych incydentów było motywowanych uprzedzeniami wobec rasy lub pochodzenia ofiary. Jedno na sześć takich przestępstw zostało dokonane z powodu orientacji seksualnej ofiary, a jedno na siedem z powodu uprzedzeń religijnych. (PAP)