Artur Partyka
Uroczysta msza święta w 41. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego została odprawiona w niedzielę, 11 grudnia w kościele pw. Świętej Trójcy. W ten sposób Polonia uczciła jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w najnowszej historii naszej Ojczyzny.
Od ponad dekady chicagowskie Koło „Solidarność” w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce organizuje w kościele pw. Świętej Trójcy nabożeństwo w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego, aby upamiętnić tamte trudne i tragiczne czasy.
Jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości Bogdan Strumiński, były działacz „Solidarności” okręgu łódzkiego, współzałożyciel i od 12 lat prezes Koła „Solidarność” w Chicago, wspomniał w krótkim wystąpieniu o tym tragicznym wydarzeniu. – Głównym celem stanu wojennego nie było uspokojenie sytuacji w kraju. Głównym celem było odizolowanie działaczy Solidarności, którzy mieli autorytet społeczny i mogli zaszkodzić ówczesnemu reżimowi.
Niedzielną mszę świętą odprawił ksiądz Wiesław Wójcik SChr – dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego (IDE) i moderator Ruchu Apostolatu Emigracyjnego (RAE), który dzień wcześniej przybył do Chicago z Gdańska. W nabożeństwie udział wzięły poczty sztandarowe kół zrzeszonych w Związku Podhalan w Północnej Ameryce i Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. gen. Tadeusza Kościuszki. Członkowie Koła „Solidarność” wnieśli biało-czerwone flagi.
Wśród gości honorowych biorących udział w rocznicowej mszy należy wymienić: Pawła Zyzaka – konsula generalnego RP w Chicago, prezesa i wiceprezesa ZPPA Stanisława W. Sarnę i Jana Króla, a także Bernadettę Manturo i Marka Adamczyka – koordynatorów programu IPN Przystanek Historia w Chicago. Związek Klubów Polskich reprezentowała prezes Łucja Mirowska-Kopeć.
Modląc się podczas mszy, ks. Wiesław Wójcik nawiązał do tragicznych wydarzeń sprzed czterdziestu jeden lat. Podziękował także Kołu „Solidarność” za pamięć i msze święte, które członkowie corocznie zamawiają w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego.
Na zakończenie nabożeństwa głos zabrał konsul generalny RP w Chicago Paweł Zyzak. – Stan wojenny poza skutkami politycznymi, czyli rozwiązaniem organizacji społecznych, w tym organizacji związkowych, miał również swoje skutki społeczne. Więzienia, przerwane kariery, życie w nędzy, życie w biedzie. Ponad wszystko stan wojenny spowodował olbrzymią falę wychodźstwa. Wyjechało z Polski około miliona Polaków – zaznaczył.
Następnie uczestnicy obchodów rocznicowych zostali zaproszeni na poczęstunek do parafialnej sali. Można tam było wypić kawę, zjeść pączka i nabyć piękne, świąteczne stroiki, przygotowane przez członków zespołu „Lajkonik”. Jednym z nich został przez kierownika zespołu Halinę Misterkę obdarowany pan konsul. W sprzedaży świątecznych ozdób brała także udział była Królowa Parady 3 Maja Paulina Kosińska.
Dzięki inicjatywie Koła „Solidarność” w Chicago i jego prezesa Bogdana Strumińskiego pamięć o stanie wojennym jest ciągle żywa i Polonia w Chicago kultywuje pamięć o ważnych i tragicznych wydarzeniach z historii naszego narodu.
Tekst i zdjęcia:
