Na tradycyjnych mikołajkach było mnóstwo radości i dziecięcych uśmiechów. Po raz pierwszy na spotkanie ze Świętym Mikołajem Związek Narodowy Polski (Polish National Alliance, PNA) zaprosił dzieci z opiekunami 22 lat temu. Przez lata forma mikołajowych zabaw uległa pewnej modyfikacji, ale tradycja przyjęła się na dobre, zapewniając z roku na rok świetną zabawę dla coraz większej liczby najmłodszych członków organizacji.
Tegoroczne spotkanie z Mikołajem odbyło się w niedzielę, 4 grudnia. Gości przywitały i program poprowadziły Monica Lebensztejn i Agnes Szafranski. Atrakcji i niespodzianek było co niemiara. Na jednej z sal malowano buzie i dłonie, a klauny zabawiały milusińskich wraz z rodzicami. Tam też można było sprawdzić się w zabawach zręcznościowych. Klauny Lulu i Lolo zaoferowały dzieciom bogaty program gier i konkursów, które zaspokajały oczekiwania najbardziej wymagających młodych gości. Na drugiej sali czekały słodkości, ciepłe kakao, przekąski i oczywiście ciepła i dymiąca pizza, znikająca w zastraszającym tempie na talerzach nie tylko dzieci, ale także rodziców – bo kto nie lubi apetycznie pachnącej pizzy…
Przeprowadzono także loterię, na którą fanty ufundował „Dziennik Związkowy” i Radio WPNA Polish American Mix 103.1 FM. Do wygrania był tablet i świąteczne prezenty od chicagowskiego zespołu baseball White Sox.Oczekując na upragnionego Mikołaja, dzieci wypytywały rodziców, kiedy pojawi się z elfami i wielkim workiem prezentów. Sześcioletnia Kinga, ciągnąc za rękaw mamę, pytała: Już się najadłam, kiedy będzie Mikołaj z workiem dla mnie?
Mikołaj wraz z elfami cichutko i niepostrzeżenie wszedł na salę, oznajmiając swoje przybycie dzwoneczkami. Oprócz pełnego prezentów worka Święty Mikołaj przywiózł ze sobą dużo uśmiechu. Rozmawiał z dziećmi, zachęcał ich, aby były grzeczne, słuchały rodziców, zadawał pytania, a nawet tańczył z nimi wokół choinki. Każdemu dziecku elfy wręczały torebkę pełną łakoci.
Maria Środoń, koordynator programów działalności braterskiej Związku Narodowego Polskiego (Fraternal Activities Coordinator PNA), jak co roku była odpowiedzialna za świetne zorganizowanie imprezy z pomocą przyjaciół z ZNP-PNA. – Mieliśmy dzisiaj na mikołajkach 130 dzieci. Do tej imprezy przygotowywaliśmy się ponad miesiąc. Chcę podziękować „Dziennikowi Związkowemu” i radiu 103.1 za pomoc i fanty na loterię – podkreśliła.
Oczywiście niedzielna impreza nie odbyłaby się bez pomocy wolontariuszy, wśród których należy wymienić: Jolantę Walaszek, Zofię Pudło, Paulinę Kordek, Agnes Szafrański, Monicę Lebensztejn, Bartka Szkutnickiego, Ninę Pikulski, Małgorzatę Stecko, Halinę Wilk i Mary Środoń.
Ta wieloletnia inicjatywa mikołajowych spotkań w siedzibie ZNP-PNA z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. W tym roku rekordowa ilość dzieci spędziła kilka niedzielnych godzin na wspaniałej zabawie. Rozochoceni powodzeniem imprezy organizatorzy już teraz zapraszają na przyszły rok, obiecując jeszcze więcej atrakcji i upominków.
Tekst i zdjęcia: