Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 15:05
Reklama KD Market

Piłkarski PP - emocje w każdym wtorkowym meczu, sensacja w Kaliszu

Wszystkie wtorkowe mecze 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski zakończyły się dogrywkami lub rzutami karnymi. Awans wywalczyły Legia Warszawa, pierwszoligowy Górnik Łęczna i drugoligowy KKS Kalisz, który w serii "jedenastek" wyeliminował Górnika Zabrze.

Dla występujących w 2. lidze (trzeci poziom) piłkarzy z Kalisza to pierwszy w historii awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.

KKS, prowadzony przez byłego piłkarza wielu polskich i zagranicznych klubów Bartosza Tarachulskiego, jest rewelacją tego sezonu.

W 1. rundzie wyeliminował, również po rzutach karnych, Widzew Łódź (po dogrywce było... 5:5). W następnej okazał się lepszy od grającej razem z kaliszanami w 2. lidze Olimpii Elbląg (2:0), a teraz "odesłał" Górnika Zabrze.

Po 90. minutach było 3:3, dogrywka nie przyniosła zmiany wyniku, a rzuty karne bezbłędny KKS wygrał 5-3.

"W dogrywce wiedziałem, że jak dotrwamy do rzutów karnych, to mamy dużą szansę awansu. Po raz kolejny moi zawodnicy pokazali, że są mocni mentalnie w karnych. Z drugiej strony tej dogrywki mogliśmy uniknąć" – przyznał Tarachulski.

"Myślę, że to było nasze zasłużone zwycięstwo, prowadziliśmy już 2:0. Momentami nie było widać, który z zespołów jest z ekstraklasy, a który gra w drugiej lidze" – dodał.

Do niespodzianki, choć mniejszego kalibru, doszło w Łęcznej, gdzie spadkowicz z ekstraklasy Górnik pokonał po dogrywce 1:0 występującego w najwyższej klasie Piasta Gliwice.

Mnóstwo emocji było wieczorem w Gdańsku. Lechia prowadziła z Legią 1:0, a w dogrywce 2:1, ale goście doprowadzili do remisu 2:2, a w karnych okazali się wyraźnie lepsi (4-2).

Obie drużyny w miniony piątek rywalizowały o punkty ekstraklasy w Warszawie. Legia zwyciężyła wówczas 2:1, choć też przegrywała.

Pozostałe spotkania 1/8 finału PP zaplanowano na środę i czwartek. Szlagierowo zapowiada się środowe starcie Pogoni Szczecin z broniącym trofeum Rakowem Częstochowa - początek o 17.30.

Finał obecnej edycji odbędzie się 2 maja 2023. W puli nagród jest 10 milionów złotych, z czego połowa trafi do triumfatora rozgrywek.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama