Gwiazdy w obliczu wojny

Na Ukrainie wciąż bombardowane są miasta i giną ludzie. Codziennie docierają nowe informacje o tragedii kraju i o bohaterach broniących swej ojczyzny. Wśród tych, którzy starają się pomóc walczącej Ukrainie, są celebryci. Ich wsparcie okazuje się nieocenione, nie tylko pod względem materialnym, ale także moralnym. Dodaje otuchy Ukraińcom, przekonuje, że nie są sami w swej walce, a cywilizowany świat stoi za nimi murem...

Putin i Hitler

Jedną z pierwszych gwiazd, które zabrały głos w sprawie wojny na Ukrainie, była Madonna. Królowa popu opublikowała na Instagramie film przedstawiający fragment ataku rakietowego na Kijów.

„Czy ten film rani was tak samo jak mnie? Putin kontynuuje swój bezsensowny i przerażający atak na Ukrainę! Niewinni ludzie giną tam każdego dnia! Walczą o swoje życie i uczą się posługiwać bronią, by chronić swoje rodziny. Uchodźcy tłoczą się na granicach i są powstrzymywani przed ucieczką. Wielu odważnych ludzi zostaje, by walczyć. Niech Bóg Wam błogosławi. Modlimy się za Was. Proszę, zróbmy wszystko, co w naszej mocy, by im pomóc” – apelowała Madonna.

Artystka zamieściła także na tym samym profilu remix piosenki „Sorry”. W teledysku pojawiają się zdjęcia Władimira Putina tuż obok zdjęć Hitlera oraz obrazy bombardowanej Ukrainy. Piosenkarka zamieściła komentarz do teledysku: „Rosyjska bezsensowna i kierowana chciwością inwazja na Ukrainę musi być powstrzymana. Proszę, wyślijcie pomoc humanitarną dla milionów obywateli Ukrainy, których życie jest dotknięte kryzysem. Putin złamał wszystkie umowy międzynarodowe dotyczące praw człowieka. Putin nie ma prawa wymazać istnienia Ukrainy”.

Mila, Milla i Leonardo

Mila Kunis jest jedną z tych gwiazd Hollywoodu, które najbardziej zaangażowały się w niesienie pomocy Ukraińcom. Wraz z mężem Ashtonem Kutcherem zebrali wspólnie ponad 30 milionów dolarów na ten cel. „Jestem dumną Ukrainką. Moi rodzice przyjechali do USA w 1991 roku, a ja urodziłam się w Czerniowcach w Ukrainie w 1983 roku. Ukraińcy to dumni i odważni ludzie, którzy zasługują na naszą pomoc w potrzebie” – podkreśliła aktorka.

Słynna modelka Milla Jovovich również przyszła na świat na Ukrainie. Już jako mała dziewczynka wyemigrowała z rodziną do Stanów Zjednoczonych. „Jestem załamana i oszołomiona, próbując zrozumieć wydarzenia ostatnich tygodni, jakie rozegrały się w miejscu moich urodzin, w Ukrainie. Mój kraj i moi ludzie są bombardowani. Przyjaciele i rodzina się ukrywają. Moja krew i moje korzenie pochodzą zarówno z Rosji, jak i Ukrainy. Jestem rozdarta na pół, gdy obserwuję ten rozgrywający się na naszych oczach horror. Cały kraj jest zniszczony, rodziny przesiedlone. Ich życie legło w gruzach” – wyznała aktorka na Instagramie.

Ojciec modelki jest Serbem. „Pamiętam wojnę w ojczyźnie mojego ojca, na terenie byłej Jugosławii, i wszystkie opowiadane mi historie o terrorze, jakiego doświadczyli moi bliscy. Wojna. Zawsze wojna. Przywódcy, którzy nie potrafią zaprowadzić pokoju. Niekończący się pęd ku imperializmowi. I za każdym razem to zwykli ludzie płacą za to własną krwią i łzami” – napisała Jovovich.

Nie wszyscy wiedzą, że ukraińskie korzenie ma również Leonardo DiCaprio. Babcia aktora urodziła się w Odessie i wyemigrowała do Niemiec w 1917 roku. DiCaprio wpłacił na pomoc Ukrainie 10 milionów dolarów.

Gwiazdy sportu i ekranu

Los walczącej Ukrainy nie jest obojętny Jennifer Aniston, znanej wszystkim choćby z serialu Przyjaciele. Aktorka zamieściła wpis w Internecie, w którym pochyla się nad losem Ukrainek: „Myślę o kobietach i dziewczynach na Ukrainie i na całym świecie, które bohatersko walczą o swój kraj jako żołnierki, matki, organizatorki, opiekunki uchodźców, protestujące, dziennikarki. Zwracam się teraz do tych kobiet, które ryzykują życie w Ukrainie oraz w sąsiednich krajach. Jesteście niesamowite i cały świat stoi za wami murem”.

Gwiazdą, która bardzo często angażuje się w niesienie pomocy ofiarom wojny, jest Angelina Jolie. Aktorka odwiedziła Lwów, żeby wesprzeć i dodać otuchy Ukraińcom. Jolie spotkała się tam z uchodźcami i wolontariuszami.

Ukrainę wspierają także gwiazdy sportu. Należy do nich m.in. David Beckham, który wraz z żoną Victorią przekazał na pomoc UNICEF 1 milion dolarów i zachęca do tego innych. Piłkarz, będący od wielu lat Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF, opublikował apel o wsparcie dla Ukrainy: „Tak jak wy, obserwuję sytuację w Ukrainie z przerażeniem i niedowierzaniem. Matki są zmuszone do ucieczki ze swoimi dziećmi, rodziny są rozdzielane, dzieci są wyciągane ze swoich łóżek i stają się uchodźcami”.

Absurd i kłamstwo

W Polsce zorganizowano wiele koncertów i imprez charytatywnych, z których dochód przekazano Ukraińcom. Pod koniec lipca nasz kraj odwiedził Sting, który podczas występu na warszawskim Stadionie Narodowym podkreślił, że „wojna w Ukrainie to absurd zbudowany na kłamstwie”. Wystąpienie Stinga tłumaczył Maciej Stuhr.

– Demokracja została zaatakowana. Zaatakowana w każdym kraju na świecie. Ale demokracja to bałagan. Demokracja to frustracja. Demokracja bywa nieskuteczna. Wymaga ciągłej uwagi, ciągłej naprawy. Ale wciąż warto o nią walczyć. Bo alternatywa dla demokracji to koszmar. Alternatywa dla prawdziwej demokracji to więzienie. Więzienie umysłu. Alternatywa dla demokracji to przemoc, opresje, zniewolenie i milczenie.

Sting podsumował swoje wystąpienie odnosząc się do ostatnich wydarzeń na Ukrainie: – Jeśli przełkniemy to kłamstwo, ono nas zje. Ale kłamstwo panicznie boi się prawdy. Prawda musi zostać usłyszana. I nie możemy przegrać tej batalii.

Wielka armia ludzi dobrej woli, w tym celebryci, którzy wspierając Ukrainę podkreślają absurd rosyjskiej inwazji. Dodają tym samym otuchy Ukraińcom, dając im nadzieję na zwycięstwo i pokój.

Agata Jarosz