Prosta sałatka brokułowa z kurczaka

Raz na jakiś czas lubię pójść na łatwiznę i kupić gotowego kurczaka z rożna, oczywiście zawsze muszę mieć jakiś plan na niego, ponieważ jako rodzina składająca się z dwóch dorosłych i dwulatki nie jesteśmy w stanie zjeść go w jeden dzień. W taki właśnie sposób powstają przeróżne sałatki z mięsem z kurczaka, które są idealne na drugi dzień.W ostatnim tygodniu miałam kolejne podejście do sałatki brokułowej, tym razem prawdziwa prostota składników: brokuły, posiekany kurczak, czerwona cebula oraz żurawina. Możecie do niej dodać również bekon. Wszystko zwieńczone jest delikatnym sosem majonezowym.

Czas przygotowana: 15 minutSkładniki na około 5 porcji:3 szklanki posiekanych i lekko podgotowanych (opcjonalnie) brokułów1 szklanka ugotowanej piersi z kurczaka, posiekanej6-8 pasków wytopionego i chrupiącego boczku, posiekanego (opcjonalnie)1/4 czerwonej cebuli pokrojonej w cienkie plasterki1/3 szklanki suszonej żurawiny lub rodzynekDressing:1/4 szklanki majonezu1 łyżka cukru1 łyżka octu

W większej misce łączymy wszystkie składniki na sałatkę: posiekane brokuły, pierś z kurczaka, cebulę oraz żurawinę, opcjonalnie pokruszony na małe kawałki bekon.W małej miseczce łączymy majonez, ocet i cukier –  jeśli lubisz dużo dressingu w swojej sałatce, polecam podwoić jego ilość.Wymieszaj wszystko razem i gotowe. Można jeść od razu lub po schłodzeniu w lodówce.Smacznego!

Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej