Ciemniejące banany patrzyły na mnie z kuchennego blatu przez dwa dni, aż w końcu postanowiłam je wykorzystać do zrobienia mini chlebków, które wyszły idealne. Wilgotne, lekko słodkie i sycące. Chciałam zrobić coś bez cukru, aby zjeść z czystym sumieniem i naprawdę się udało.
Składniki jak zawsze dostępne w każdej kuchni. Przygotowanie w jednej misce, co ułatwia sprawę sprzątania i pieką się w 30 minut. Oczywiście możecie zrobić jeden większy bochenek, tylko będziecie musieli wydłużyć czas pieczenia. Miałam też nadmiar owoców, więc na wierzchu poukładałam maliny i jagody – komponują się wyśmienicie.
Czas przygotowania: 45 minutSkładniki na 1 większy albo 3 mini chlebki3 większe bardzo dojrzałe banany1/3 szklanki roztopionego masła1 1/2 szklanki mąki (u mnie bezglutenowa)1 większe jajko3/4 łyżeczki sody oczyszczonej3/4 łyżeczki proszku do pieczenia1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)jagody na wierzch (opcjonalnie)
Piekarnik rozgrzewamy do 350 stopni F (175C). Formy lub formę natłuszczamy.Banany rozgniatamy widelcem lub jeśli używacie miksera, zrobi on to za was. Dodajemy masło, jajko, cynamon, proszek i sodę. Miksujemy do połączenia składników. Na sam koniec dodajemy mąkę i jeszcze przez chwilę miksujemy.
Surowe ciasto przekładamy do formy, wyrównujemy, na wierzchu układamy owoce. Małe chlebki piekłam 30 minut, duży będzie potrzebował około 45 minut – do suchego patyczka. Studzimy pierwsze 10 minut w formie, następnie przekładamy na kratkę.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej