Radny nie miał zawału

Chicago (Inf. wł.) - Radny Burton Natarus (z 42 okręgu miejskiego) czuł się wczoraj lepiej i miał być wypisany ze szpitala.

Radny zasłabł w środę 14 bm., zaraz po wygłoszeniu przemówienia na forum Rady Miejskiej na 2. piętrze ratusza (121 N. LaSalle Street).
Nota bene rezolucja została zatwierdzona.
Radny Natarus przemawiał na rzecz rezolucji mieskiej postulującej wycofanie wojsk amerykańskich z Iraku.

72-letni Natarus stał w pobliżu drzwi, gdy nagle przewrócił się. Nadinspektor straży pożarnej Cortez Trotter - z zawodu sanitariusz - był jedną z pierwszych osób, które udzieliły pomocy radnemu.
Natarus wydawał się przytomny, gdy na noszach transportowano go do karetki pogotowia.

Lekarze potwierdzili, że radny Natarus nie doznał ani zawału ani wylewu krwi do mózgu.
Przyczyną omdlenia było najprawdopodobniej zmęczenie i spadek poziomu cukru we krwi, ponieważ radny nie spożył posiłku.

Przypomnijmy, że 42 ok ręg miejski Natarusa jest jednym z najbardziej prominentnych, ponieważ obejmuje całe śródmieście z takimi dzielnicami jak Downtown, Gold Coast, Magnificent Mile, a także dystrykty rozrywkowe Rush Street, Near North Side, River North i Streeterville.
Natarus sprawuje urząd radnego od 34 lat.
(ao)