Nie mogłam przejść obojętnie obok pięknego rabarbaru na stoisku z warzywami. Zasadziłam go w moim ogródku w zeszłym roku, ale niestety jest jeszcze mały i wątły, może przyszły rok będzie dla niego bardziej korzystny. Nieopodal mojego domu jest piękna farma, na której organizowany jest nawet festiwal rabarbaru! Postaram się go nie ominąć w tym roku. Byłam tam kilka dni temu i rabarbar prosi się o wykorzystanie do ciasta czy kompotu.Oczywiście najlepszym towarzyszem rabarbaru są truskawki! Postanowiłam jednak zrobić go solo, najlepszym pomocnikiem była moja córeczka,która przesiewała mąkę i układała na cieście kawałki rabarbaru. Ciasto jest nie za słodkie, idealnie komponuje się z kwaśnym rabarbarem.
Czas przygotowania: 1 godzinaSkładniki na tortownicę lub prostokątną formę (12 porcji):4 jajka (w temp. pokojowej)3/4 szklanki cukru1/2 oleju roślinnego lub rozpuszczonego masła1 1/2 szklanki mąki (u mnie bezglutenowa)1 łyżeczka proszku do pieczenia1/2 łyżeczki sody oczyszczonej3-4 gałązki rabarbaru
Formę natłuścić, dno wyłożyć papierem do pieczenia. Rabarbar umyć, odciąć liście i pokroić na plasterki. Piekarnik nagrzać do 360 stopni F (180C).Jajka ubić w misce miksera z cukrem na jasną masę. Stopniowo dodawać olej i miksować jeszcze przez chwilę.
Mąkę wsypać do oddzielnej miski razem z proszkiem do pieczenia i sodą, dokładnie wymieszać.Przesianą mąkę wymieszać delikatnie łopatką z masą jajeczną.
Ciasto wyłożyć do tortownicy, wyłożyć rabarbar, posypać cynamonem i wstawić do piekarnika.Piec przez około 45 minut, do suchego patyczka i zrumienienia się ciasta. Wyjąć z piekarnika i przestudzić przed krojeniem.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej