Trzy osoby zostały oskarżone w związku ze strzelaniną 14 maja w Skokie, w której śmiertelnie postrzelony został 9-latek i raniony spokrewniony z nim 5-letni chłopiec.
Policja w nocy 14 maja odpowiedziała na wezwanie sąsiadów po serii strzałów w budynek apartamentowy w rejonie 4700 Main Street w Skokie na północnych przedmieściach.
W mieszkaniu na parterze znaleziono dwóch rannych chłopców. 9-letni Jeremiah Ellis odniósł sześć ran postrzałowych, w wyników których poźniej zmarł. 5-letniego chłopca, który był z nim spokrewniony, kula drasnęła. Chłopcy przebywali w mieszkaniu babci Ellisa, kiedy w stronę budynku wystrzelono serię strzałów z ulicy.
W czwartek 27 maja policja poinformowała o aresztowaniu w tej sprawie trzech osób z Chicago. 22-letni Richard T. Banks i 16-letni Christian Anderson zostali oskarżeni o morderstwo pierwszego stopnia, usiłowanie morderstwa oraz pobicie. Są trzymani w areszcie, bo sędzia nie zgodził się na kaucję. 16-latek odpowiada przed sądem jak osoba dorosła. W sprawie aresztowano i oskarżono poźniej o morderstwo pierwszego stopnia 32-letnią Tameshę Clark z Chicago.
Władze oświadczyły, że motywem ataku na mieszkanie babci chłopców była zemsta za strzelaninę na autostradzie z sierpnia 2021 roku, w której zginął partner Tameshy Clark.
(tos)