Uczestnicząca w chicagowskich obchodach 231. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska złożyła wizytę w domu Feliksa Rembiałkowskiego w Morton Grove, weterana II wojny światowej, podkomendnego gen. Stanisława Maczka. Rembiałkowski w listopadzie ubiegłego roku celebrował 102 rocznicę urodzin.
9 maja wraz z wicedyrektor Kancelarii Sejmu Natalią Jaśkiewicz oraz wicekonsul Agatą Grochowską pani wicemarszałek Małgorzata Gosiewska odwiedziła najstarszego z żyjących w Wietrznym Mieście weteranów II wojny światowej. Wizyta była konsekwencją październikowego spotkania z panem Feliksem przy pomniku Hallerczyków w 2019 roku, kiedy została zaproszona przez weterana na stulecie jego urodzin.
O tym wydarzeniu przypomniał sędziwy gospodarz, wręczając na powitanie pani wicemarszałek fotografię upamiętniającą tamto spotkanie. Blisko dwugodzinna wizyta upłynęła na serdecznej rozmowie pełnej wspomnień dotyczących lat minionych.
Feliks Rembiałkowski opowiadał o swojej młodości, gdy przed wybuchem II wojny światowej jako ludowiec, syn działacza Polskiego Stronnictwa Ludowego w Kowalu na Kujawach, włączył się w tworzenie młodzieżowego ruchu wiciowego. Założył dwa Koła Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici” w Grodztwie. W czasie wojny wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec przez blisko cztery lata pracował w samochodowym zakładzie naprawczym, skąd w marcu 1945 roku udało mu się zbiec do Holandii, gdzie trafił do I Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Po zakończeniu wojny przez dwa lata służył w polskiej strefie okupacyjnej. W 1948 roku trafił do Londynu. Po nieudanej próbie podjęcia studiów medycznych został kucharzem. Z tym okresem wiąże się wiele ciekawych epizodów. Między innymi przyrządzenie indyka, który był serwowany ówczesnej księżniczce Małgorzacie. W 1951 roku postanowił spróbować szczęścia w Ameryce. Wylądował w Chicago z listami polecającymi od londyńskich działaczy PSL i włączył się w budowę ruchu ludowego. W 1955 roku na Światowym Kongresie Ruchu Ludowego w Paryżu został wybrany skarbnikiem Komitetu Wykonawczego. Blisko współpracował z byłym premierem Stanisławem Mikołajczykiem, który był ojcem chrzestnym Małgorzaty, pierworodnej córki Danuty i Feliksa Rembiałkowskich. Przez kilka lat wydawał chłopski magazyn informacyjny „Orka”. Przez 30 lat był organizatorem dożynek. Zakładał Chór im. Ignacego Jana Paderewskiego. Przez wiele lat pracował społecznie w kole weteranów I Polskiej Dywizji Pancernej. Od 70 lat jest członkiem Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance, PNA). Był komendantem Placówki 90 SWAP. W bydgoskim Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego znajduje się prominentna ekspozycja, która powstała z jego darowizn.
Żegnając gospodarza, pani wicemarszałek wręczyła mu pamiątkowy medal oraz życzyła dużo zdrowia i przyjęła zaproszenie na 103. urodziny, które weteran ma nadzieję hucznie celebrować 20 listopada tego roku.
Feliks Rembiałkowski przez władze wolnej Polski uhonorowany został między innymi Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP, którym w dzień po wizycie pani wicemarszałek udekorował weterana minister Adam Kwiatkowski, a gratulacje osobiście złożyła Pierwsza Dama RP Agata Kornhauser-Duda.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP