Artur Partyka
Motocykliści z aglomeracji chicagowskiej w niedzielę 24 kwietnia mieli wiele szczęścia. Radiowo telewizyjne przepowiednie opadów deszczu i burz nie sprawdziły się i nie przeszkodziły w uczczeniu pamięci naszego Papieża Polaka. Parada papieska, zorganizowana w naszym mieście przez Sokół Riders już po raz siedemnasty, jest oficjalnym rozpoczęciem sezonu motocyklowego dla klubowiczów.
Pierwszy przejazd w roku 2005 spontanicznie zainicjowała ówczesna prezes klubu Magda Huk, dokładnie w dniu śmierci papieża Jana Pawła II. Motocykliści zebrani pod klubem postanowili pojechać w hołdzie wielkiemu polakowi pod jego jedyny w tamtym czasie pomnik w aglomeracji Chicagowskiej, który znajdował się przy kościele pod wezwaniem św. Heleny. W ten sposób rozpoczęto tradycję corocznych przejazdów, rozpoczynając przy tej okazji sezon motocyklowy. 27 kwietnia 2014 przejazd odbył się dokładnie w dniu ogłoszenia Jana Pawła II świętym. Od tego czasu coroczny przejazd honoruje polskiego papieża jako świętego.
Zbiórka uczestników przejazdu rozpoczęła się już o godzinie 8 rano na parkingu przed budynkiem, gdzie urzędują Sokoły. Do członków Sokół Riders dołączyli przedstawiciele zaprzyjaźnionych klubów: Eagle Riders, Guard Riders, Zbóje z Gór, Highlanders, Wataha Riders, Rajd Katyński-Pamięć i Tożsamość i White Eagle. Stawili się także członkowie kilku amerykańskich klubów oraz niezrzeszeni motocykliści z Chicago i okolic.Czekając na rozpoczęcie przejazdu można było zakupić okolicznościowe koszulki, przygotowane specjalnie na tą okazję.Trasa niedzielnego przejazdu prowadziła z siedziby Sokół Riders do kościoła pod wezwaniem Świętej Trójcy. Motocykliści, tradycyjnie już w asyście chicagowskiej policji, wyruszyli ulicami Chicago w kilkunastokilometrową trasę. Wspaniałe stalowe rumaki, udekorowane w polskie, amerykańskie i papieskie flagi, dumnie podążały ulicami Chicago, aby dotrzeć na mszę świętą, rozpoczynającą się o godzinie 10:00 am.Uroczyste nabożeństwo było koncelebrowane przez proboszcza parafii Świetej Trójcy ks. Andrzeja Totzke i przez ks. Piotra Łapę, misjonarza z Syberii. Po zakończeniu mszy świętej na prośbę proboszcza prezes Klubu Motocyklowego Sokół Riders, Ted „Flaki” Milówka przybliżył zgromadzonym wiernym historię motocyklowych przejazdów papieskich. Kończąc swoje wystąpienie popularny motocyklista powiedział: – Dziękuje serdecznie proboszczowi za ponowne przyjęcie nas, za homilię. Dziękuje wam wszystkim za to, że tutaj jesteście. Może spotkaliśmy się w nieco mniejszym gronie niż co roku z powodu nieprzychylnych przepowiedni pogodowych. Jednak uczestnicy naszych przejazdów wiedzą, że podczas naszych parad nigdy nie pada deszcz. I tak też było tym razem. Wszystkich bardzo serdecznie zapraszam do klubu na poczęstunek i chwilę wytchnienia.Następnie delegacja organizatorów złożyła kwiaty pod obrazem św. Jana Pawła II. Po czym nastąpiło poświęcenie wszystkich motorów przez ks. Andrzeja Totzke. Przy ryku stalowych rumaków kapłan obficie pokropił piękne jednoślady, jednocześnie życząc ich właścicielom miłego i bezpiecznego sezonu.
Tegoroczna pamiątkowa wspólna fotografia została zrobiona nie na schodach kościoła św. Trójcy, jak w poprzednich latach, gdzie upamiętniane są ważne wydarzenia polonijne, a przy podejściu do obrazu naszego papieża rodaka.
Tekst i zdjęcia:
