Na łamach „Dziennika Związkowego” omawiamy przyczyny, dla których rynek nieruchomości w dobie pandemii przeżywał historyczny boom. Po stopach procentowych, gotówce, exodusie na przedmieścia, zjawisku znanym jako “Fear of missing out”, kolejnym czynnikiem, który decydował o hossie na rynku była ilość chętnych do zakupu nieruchomości. Najbardziej liczną grupę nabywców stanowili milenialsi.
Na amerykańskim rynku mieszkaniowym trwa największe w historii pokoleniowe przekazywanie nieruchomości. Stroną przekazującą są rodzice, a często i dziadkowie milenialsów, czyli Baby Boomers – dotychczas najbardziej liczna demograficznie grupa. Baby Boomers to osoby urodzone pomiędzy 1946 a 1964 rokiem, a nazwa wzięła się z powojennego wyżu demograficznego. Pokolenie Baby Boomers odpowiedzialne jest także za zjawisko znane w amerykańskiej gospodarce jako ekonomia długowieczności: długi czas zarówno życia jak i np. stażu pracy tego pokolenia przez wiele lat stanowiło o sile amerykańskiej konsumpcji. Teraz, w jesieni życia, to właśnie pokolenie stanowi największe obciążenie systemu Social Security, który jest bliski bankructwa. Baby Boomers korzystają z przywilejów emerytalnych nierzadko w wieku stu lat i więcej, podczas gdy niewystarczająca ilość przedstawicieli następnych pokoleń płaci składki do systemu. Gdy system Social Security powstał w 1935 roku, średnia życia w USA wynosiła jedynie 58 lat dla mężczyzn oraz 62 lata dla kobiety.
Oprócz drenowania kasy amerykańskiego ZUS-u pokolenie Baby Boomers sprzedaje także swoje nieruchomości, a ponieważ mówimy o pokoleniu liczącym 76,4 miliona osób – jest co sprzedawać. Po drugiej stronie (a często po tej samej co rodzice i dziadkowie) stoją milenialsi. To osoby urodzone pomiędzy 1981 a 1996 rokiem i jest ich obecnie 72,1 miliona. Te dwie grupy konkurują ze sobą o te same nieruchomości.
Jak informuje „Forbes”, nawet przed pandemią największa do tej pory generacja około trzydziestki cierpiała z powodu sytuacji na rynku mieszkaniowym – dekad niewystarczającej liczby jednostek mieszkaniowych. Teraz ta sama grupa ma iść na wojnę zakupową ze swoimi rodzicami czy dziadkami. Tu jednak wygrywa bardziej zamożna starszyzna. I choć milenialsi stanowią największą obecnie grupę zakupową (ponad 10% z nich deklaruje chęć zakupu domu w 2022 roku – to ponad 7 milionów domów!), profil kupującego jest coraz starszy. Średnia wieku kupującego dom w 2019 roku wynosiła 44 lata. W 2009 r. było to 40 lat! Jak informuje portal Zillow, Baby Boomers w ostatnich latach byli bardziej aktywni niż dekadę wcześniej. Odsetek kupujących w wieku przynajmniej 60 lat wzrósł o 47% pomiędzy 2009 a 2019 rokiem, podczas gdy odsetek osiemnasto- do czterdziestolatków spadł o 13%.
Spekulując o przyczynach takiej sytuacji, nie sposób nie wspomnieć o wyzwaniach stojących przed milenialsami. Największym z nich jest dostęp do rynku. Niestety, coraz więcej młodych ludzi wchodzi w dorosłe życie z długami (najczęściej za szkołę) czy brakiem wiedzy w zakresie domowych finansów (financial literacy). To sprawia, że w Ameryce coraz częściej mamy do czynienia ze zjawiskiem domów wielopokoleniowych – coś, do czego w Polsce byliśmy przyzwyczajeni od pokoleń. Zakup i posiadanie nieruchomości wciąż pozostaje najlepszym sposobem budowania kapitału i zabezpieczenia finansowego rodziny.
Póki co, w Ameryce mamy ponad 70 milionów przedstawicieli pokolenia posiadaczy nieruchomości oraz ponad 70 milionów młodych pragnących nimi zostać. Taki popyt zapowiada kolejne tłuste lata w amerykańskim mieszkalnictwie.
Sergiusz “Sergio” Zgrzębski
pośrednik handlu nieruchomościami/przedsiębiorca prowadzący działalność pod szyldem franczyzy Keller Williams Premiere Properties, Real Estate Coach (instruktor w branży nieruchomości) w EtoP Group zrzeszającej 1200+ agentów KW w 5 biurach na zachodnich przedmieściach Chicago. Tytuł Top Agent 2018-2022 oraz złota nagroda za reprezentowanie sprzedających za 2021 rok od Keller Williams International.Ur. 12.15.1980 w Gdyni w Polsce. Absolwent Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im M. Wańkowicza na kierunku dziennikarstwo prasowe (Licencjat) oraz Columbia College Chicago na kierunku Produkcja Telewizyjna w specjalizacji reżyseria TV (Bachelor).Dziennikarz radiowy i telewizyjny przez lata związany z Polvision TV, laureat nagrody Better Business Bureau Diogenes Award for Excellence in Media.“Public servant” czyli sługa publiczny i kandydat w lokalnych wyborach. W przeszłości wiceprezes Bensenville Community Public Library.www.sergiosellschicago.comtel. (630) 935-6135