Redakcja
W ramach akcji promowania alternatywnych środków transportu miasto Chicago rozda 5 tys. darmowych rowerów, a także kasków, zapięć (kłódek) rowerowych i świateł. To kolejna kampania na rzecz promowania Chicago jako miasta przyjaznego rowerzystom. Akcja jest na etapie planowania.
O planie mówiła w czwartek 31 marca – ale bez podawania szczegółów – miejska komisarz ds. transportu Gia Biagi w przemówieniu w City Club of Chicago.
„Rozdamy mieszkańcom Chicago 5000 rowerów. Darmowe rowery. I kaski. I blokady rowerowe. I nie będzie to rower Divvy”– powiedziała Biagi przy aplauzie publiczności.
Akcja będzie finansowana z „Climate Recovery Bond” – poinformowała Sue Hofer, rzeczniczka Chicagowskiego Departamentu Transportu. Jest to jeden z wielu projektów i programów mających na celu poprawę mobilności mieszkańców oraz zachęcenie do korzystania z przyjaznych dla środowiska środków transportu.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy i w jaki sposób rowery będą rozdane, ani kto będzie mógł je dostać. W ciągu najbliższego roku miasto będzie finalizowało program we współpracy z organizacjami społecznymi.
Komisarz Biagi w przemówieniu w City Club of Chicago poinformowała, że w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat w naszym mieście ma być dostępnych w sumie 500 mil ścieżek rowerowych. Obecnie rowerzyści mogą korzystać z 300 mil, które powstały w ostatnich latach.
Do końca tego roku na zachodzie Chicago zostanie oddanych do użytku 45 mil nowych ścieżek rowerowych, które stworzą „sieć sąsiedzką”. Podobne projekty są realizowane lub planowane w całym mieście.
(tos)
