Tropem Wilczym z polonijną młodzieżą

W Chicago w pierwszy weekend marca, przy licznym udziale młodzieży ze szkól polonijnych, odbyła się kolejna edycja Biegu Tropem Wilczym.

W sumie pod tym hasłem miało miejsce ponad 360 biegów, zorganizowanych w Polsce i za granicą, w wielu skupiskach Polonii na całym świecie. Ich uczestnicy oddali cześć bohaterom polskiego podziemia antysowieckiego i antykomunistycznego.

Początki Biegu Tropem Wilczym sięgają 2013 roku, kiedy grupa pasjonatów i działaczy Fundacji Wolność i Demokracja postanowiła uczcić ustanowione dwa lata wcześniej nowe święto państwowe – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowano wówczas w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego. W pierwszej edycji wzięło udział 18 biegaczy plus osoby towarzyszące, w sumie 50 uczestników.

W bieżącym roku to już dziesiąte wydanie tego zdobywającego coraz większą popularność biegu. Od samego początku w tym corocznym wydarzeniu uczestniczy chicagowska Polonia. W sobotę piątego marca już od bardzo wczesnych godzin porannych startujący w biegu zbierali się w Shabonna Park, w pobliżu kościoła św. Pryscylli. Impreza zgromadziła kilkuset uczestników, w tym ponad 180 uczniów polonijnych szkół. Jedną z najbardziej licznie reprezentowanych placówek była szkoła im. Trójcy Świętej na czele z dyrektor Marią Baran.

Organizator biegu NSZ „Nowe Pokolenie“ z Chicago zadbali o patriotyczną oprawę wydarzenia. Szefujący tej organizacji Arkadiusz Cimoch przyblizył cel imprezy. – Ideą tego biegu jest oddanie hołdu Żołnierzom Wyklętym. Nie możemy o nich zapomnieć. Wydawało się, że żyjemy w czasach pokoju, że historia się skończyła. Ale jak widzimy historia się nie skończyła. Właśnie krew Żołnierzy Wyklętych, fundament wylany z krwi, musi nam przypominać, że musimy być gotowi na ofiary dla Ojczyzny. Dziś jeszcze nie musimy się o Nią bić, ale musimy kultywować tradycje niepodległościowe – podkreślił. 

Wyznaczona trasa o długości 1963 metrów upamiętniała rok śmierci ostatniego z „Niezłomnych” – Józefa Franczaka ps. „Lalek“. Przed sobotnim biegiem odśpiewano hymn narodowy, a modlitwę w imieniu uczestników i bohaterów walki o niepodległość odmówił ks. Marcin Zasada z kościoła St. Thomas of Villanova.

Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali pamiątkowe medale. Po chwili wytchnienia odczytano Apel Poległych. Na ostatnią część sobotniego wydarzenia zaproszono zebranych do sali parafialnej kościoła św. Pryscylli, gdzie został wyświetlony film, przedstawiający Żołnierzy Wyklętych. Zaprezentowano też wystawę poświęconą bohaterom powstania antykomunistycznego. 

Dziewiąty Bieg Wilczym Tropem, jaki odbył się w Chicago, okazał się dużym sukcesem. Pięć lat temu zarejestrowano dwustu uczestników. W tym roku na linii startu ustawiło się ponad pięćset osób. Świadczy to, mimo mijających lat, o rosnącej świadomości historycznej rodaków i Polonii, którzy kultywując historię Polski wytrwale dążą do ujawnienia prawdy o najnowszej historii naszego kraju.

Tekst i zdjęcia: