Niektóre pododdziały rosyjskich wojsk po prostu zawracają i wycofują się, odmawiają udziału w walkach; odnotowaliśmy już drugi przypadek zorganizowanej dezercji Rosjan w naszym regionie - poinformował w środę przewodniczący administracji wojskowej obwodu sumskiego Dmytro Żywycki.
Przedstawiciel miejscowych władz, cytowany przez agencję informacyjną UNIAN, odniósł się też do nastrojów panujących w rosyjskiej armii. "Podczas rozmowy z rosyjskim dowódcą okazało się, że ani on, ani podlegli mu żołnierze nie maja ochoty walczyć przeciwko Ukrainie" - stwierdził Żywycki.
We wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał na Facebooku, że w rejonie (powiecie) ochtyrskim obwodu sumskiego doszło już do masowej dezercji Rosjan. "Około 300 okupantów odmówiło wykonywania rozkazów. Żołnierze opuścili teren operacji wojskowej wraz z 70 jednostkami sprzętu" - poinformowano w oświadczeniu ukraińskiej armii:
(PAP)