Joanna Marszałek
Oprócz otwierania drzwi swoich domów uchodźcom z Ukrainy przez nasze rodziny w Polsce, wysyłania pieniędzy i podstawowych środków do życia oraz zbiórek pieniędzy tu na miejscu przez różne organizacje, potrzebna jest także bardzo konkretna pomoc rzeczowa w zakresie środków medycznych.
Tak zwane materiały medycyny pola walki są obecnie jedną z najbardziej potrzebnych form pomocy Ukrainie w związku z toczącymi się walkami po inwazji wojsk rosyjskich. Pojawiły się głosy, że w związku z kryzysem humanitarnym, określanym jako największy od 1945 roku, w Europie może w którymś momencie zabraknąć niektórych materiałów medycznych.
Do akcji pomocowej polegającej na zbiórce sprzętu i środków medycznych przyłączyły się już szpitale z rejonu Chicago. Na przykład system Franciscan Health posiadający szpitale w Indianie oraz Illinois w ostatnim czasie zebrał ponad sto tys. funtów materiałów medycznych, dzięki koordynacji ze stanowym wydziałem Ukrainian Medical Association of North America (UMANA). Środki były w drodze do Polski, a potem na granicę, skąd rozdzielane są w ręce potrzebujących.
Własną zbiórkę środków medycznych przeznaczonych do pomocy rannym cywilom oraz żołnierzom organizuje Związek Lekarzy Polskich w Ameryce.
Jak powiedział nam dr Piotr Brukasz, prezes Związku, inspiracją do akcji była niedawna wirtualna rozmowa z trzema kolegami lekarzami zza wschodniej granicy Polski, która poruszyła wielu polonijnych lekarzy do łez.
– Jeden z nich przebywa w miejscowości otoczonej przez rosyjską armię, z odciętym dostępem do podstawowych potrzeb, jak woda, żywność, prąd i środki medyczne. Opowiadał, jak ludzie pochowani są w swoich domach i prowizorycznych schronach. Inny dotarł do Polski ze swoją rodziną, zostawiając za sobą dorobek życia, po czym rozpoczął koordynację pomocy na granicy, upewniając się, że środki dostaną się w ręce Ukraińców, nie Rosjan. Inny kolega polskiego pochodzenia mieszka na Białorusi. Opisywał terror i cenzurę odczuwane na co dzień przez Białorusinów, wprowadzone przez prezydenta Łukaszenkę, który popiera wojnę Putina. Wszyscy wyrażali wdzięczność Polakom i gorąco apelowali, aby nie zaprzestawać pomocy – relacjonuje Brukasz.
Związek Lekarzy Polskich w Ameryce, po rozmowach z kolegami lekarzami z Ukrainy i Białorusi, zrzeszonymi w Federacji Polonijnych Organizacji Medycznych, sporządził listę największych potrzeb. Obejmuje ona: nosze, apteczki, rękawiczki medyczne, środki do przemywania ran, wszystkie rodzaje opatrunków do ran, pulsometry, termometry, zestawy do kroplówek, bandaże, środki opatrunkowe, opaski uciskowe, środki na ból gardła, środki przeciwbólowe, strzykawki, gaziki z alkoholem, lampy sterylizacyjne, miseczki tzw. nerki, skalpele, porty żylne, betadyna i chlorheksydyna, koce i śpiwory.
Środki te można przynosić w sobotę 12 marca w godzinach od 10 do 5 pm do punktu zbiórki przy Akademii Muzyki im. I.J. Paderewskiego przy 5400 N. Lawrer Ave. w Chicago. Możliwe jest też zaaranżowanie odbioru pod numerem tel. (312) 605-1115.
