Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:39
Reklama KD Market

TPS dla Ukraińców – nadzieje i rzeczywistość

Demonstracja przed Białym Domem w Waszyngtonie fot. Michael Reynolds/EPA/Shutterstock

Ochrona Ukraińców przed deportacją wskazuje na drogę, jaką można pójść przy innych reformach imigracyjnych. Tej zaskakującej tezy nie wymyśliła autorka tego tekstu. To tytuł artykułu w prestiżowym magazynie „Time”.

Obrońcy praw imigrantów przywitali z uznaniem decyzję Białego Domu o objęciu Ukraińców mieszkających w USA Temporary Protected Status (TPS). Zapewni on obywatelom tego kraju już przebywającym w Stanach prawo do pracy i ochronę przed deportacją. Według szacunków American Immigration Council, z TPS skorzysta około 34 tys. osób z ukraińskim paszportem, a bez ważnego statusu w USA. „W tym czasie niemającym precedensu będziemy wspierać i chronić osoby narodowości ukraińskiej w Stanach Zjednoczonych” – zapewnił w oświadczeniu sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Alejandro Mayorkas.

Tymczasowość i niepewnośćJednocześnie jednak organizacje imigracyjne zwróciły uwagę na tymczasowość tego rozwiązania i wady, jakimi obciążony jest program TPS. „Jak wiele innych elementów dysfunkcjonalnego systemu imigracyjnego w USA, TPS utworzono w latach 90. jako formę tymczasowej ochrony osób, które nie mogły z racjonalnych powodów wrócić do domów z powodu nadzwyczajnych wydarzeń, takich jak wojna czy klęska żywiołowa. Nie oferuje on jednak ścieżki do obywatelstwa ani daje uczestnikom programu dostępu do świadczeń społecznych” – przypomina magazyn „Time”.Inną wadą jest podatność TPS na wiejące w różne strony wiatry polityczne. W założeniu ochrona poprzez Temporary Protected Status może trwać maksymalnie do 18 miesięcy i o jej przedłużeniu może decydować Departament Bezpieczeństwa Krajowego bądź Kongres. TPS z założenia ma zapewniać krótkoterminową „tarczę ochronną” dla osób z kraju dotkniętego przez kataklizm lub wojnę, nieposiadających uregulowanego statusu w USA. W większości przypadków Departament Bezpieczeństwa Krajowego przedłużał ważność Temporary Protected Status przed upływem półtorarocznego okresu ochronnego, jeśli warunki w kraju pochodzenia nie zmieniły się zasadniczo na lepsze. W przypadku Salwadorczyków – pierwszej narodowości objętej TPS – status ten pozwala im na przebywanie w USA przez ponad 20 lat. Ale przedłużenie statusu nie jest przez nikogo gwarantowane. Dość powiedzieć, że od momentu utworzenia programu zakończono przyznawanie TPS obywatelom 12 państw, w których albo uporano się ze skutkami kataklizmów, albo zakończyły się konflikty zbrojne.

Europejczycy w morzu ludzkich nieszczęśćUczestnicy TPS są narażeni także na bieżące wydarzenia polityczne i zmiany w Białym Domu. Po 2017 roku ówczesna administracja Donalda Trumpa próbowała zamknąć parasol ochronny dla osób z takich krajów jak Salwador, Haiti, Honduras, Nepal, Nikaragua czy Sudan. Tysiące ludzi stanęło przed perspektywą deportacji. „Administracja Trumpa jasno pokazała, że tymczasowy status ochronny (ang. Temporary Protected Status – przyp. JT) jest rzeczywiście tymczasowy. Tak jak można go przyznać, tak też można odebrać” – komentuje Aaron Reichlin-Melnick, doradca w American Immigration Council.Kolejny prezydent, Joe Biden, przywrócił TPS dla obywateli z tych krajów, którzy stracili swój status za czasów poprzednika z Białego Domu. Dziś w USA z ochrony TPS korzysta około 320 tys. osób. (dane American Immigration Council). Obywatele Ukrainy dołączyli do osób, które przyjechały z innych dotkniętych klęskami i wojnami krajów: Myanmaru (Birmy), Salwadoru, Haiti, Hondurasu, Nepalu, Nikaragui, Somalii, Sudanu, Sudanu Południowego, Syrii, Wenezueli i Jemenu. Nietrudno zauważyć, że Ukraińcy są jedynymi Europejczykami objętymi obecnie parasolem TPS. Co będzie z nimi działo się dalej, zależeć będzie od przebiegu konfliktu. „Realia są niestety takie, że Ukraińcy z TPS, ze statusem ochronnym na 18 miesięcy, nie mogą liczyć na żadne permanentne rozwiązanie” – mówi magazynowi „Time” Reichlin-Melnick.

Marzenia o zmianachDecyzja administracji w sprawie Ukraińców po raz kolejny zwróciła uwagę na konieczność wprowadzania zmian systemowych. Kongresmanka Alexandria Ocasio-Cortez (Demokratka z Nowego Jorku) zaapelowała o możliwość otwarcia furtki dla trwałej legalizacji pobytu dla osób chronionych przez Temporary Protected Status. „Przyznanie TPS uchodźcom z Ukrainy to także okazja dla stworzenia ścieżki do obywatelstwa dla osób chronionych przez tymczasowy status ochronny” – powiedziała telewizji MSNBC. Wraz z tymi głosami pojawiły się także apele o rozszerzenie listy krajów, których obywatele mogliby skorzystać z TPS. „Będę wzywał administrację do wykorzystania tego statusu do ochrony większej liczby ludzi, którzy nie mogą wrócić do domów, w tym obywateli Kamerunu, Etiopii i Afganistanu” – apeluje senator Bob Menendez, demokrata z New Jersey.Patrząc na realia, to jednak tylko sfera politycznych życzeń. W niedawnym orędziu o stanie państwa prezydenta Joe Bidena apel o reformę systemu imigracyjnego wybrzmiał raczej słabo. Prezydent domagał się stworzenia ścieżki do obywatelstwa dla Dreamersów, osób chronionych przez TPS, pracowników sektora rolniczego czy kluczowych gałęzi gospodarki. I niewiele więcej. W porównaniu z programem kompleksowych reform, z jakim Biden rozpoczynał swoje urzędowanie w Białym Domu to naprawdę niewiele. Po stronie Kongresu, który obecnie myśli raczej o listopadowych wyborach, a nie o podejmowaniu kontrowersyjnych tematów, nie udało się doprowadzić do końca legislacyjnej ścieżki żadnej proimigracyjnej inicjatywy. Próby włączenia elementów reformy imigracyjnej do projektu ustawy o infrastrukturze Build Back Better także się nie powiodły. Im bliżej wyborów, tym szanse na znalezienie kompromisu nawet w najbardziej podstawowych kwestiach będą coraz mniejsze. W tym kontekście teza autorów artykułu w „Time” o możliwości znalezienia trwałych rozwiązań przy okazji przyznania TPS Ukraińcom to raczej pobożne życzenie niż realna możliwość.Warto także pamiętać, że z Temporary Protected Status mogą skorzystać osoby bez ważnego statusu, które już znajdują się na terytorium USA. Ukraińscy uciekinierzy przed wojną, aby dostać się do Stanów, będą musieli starać się o formalny status uchodźcy, co nie będzie łatwe, tym bardziej że od kilku lat obowiązują bardzo restrykcyjne limity, a proces przyjmowania uciekinierów wojennych utrudniły także restrykcje covidowe.

Jolanta Telega[email protected]


Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

Usa Ukraine Crisis White House - Mar 2014

People flee from the frontline town of Irpin, Ukraine - 09 Mar 2022

People flee from the frontline town of Irpin, Ukraine - 09 Mar 2022

Situation in Ukraine after the beginning of the Russian attack, Irpin - 07 Mar 2022

Situation in Ukraine after the beginning of the Russian attack, Irpin - 07 Mar 2022

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama