Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 16:15
Reklama KD Market

Rezolucja Rady Miasta Chicago w związku z tragedią Polaków

Rada Miasta Chicago z burmistrzem na czele, przyjęła w środę rezolucję ku pamięci ofiar sobotniej tragedii pod Smoleńskiem. „Nie ma słów, które mogłyby wyrazić głęboki ból jaki przeszył chicagowską Polonię a w wraz z nią wszystkich mieszkańców naszego miasta, na wieść o śmierci tak wielu wielkich Polaków” – napisano w rezolucji, którą burmistrz Richard Daley przekazał na ręce obecnych na sali: konsula RP Zygmunta Matyni, prezesa KPA Franciszka Spuli oraz rodziny Wojciecha Seweryna.
fot. S.Sobczak/ Rada Miasta Chicago uczciła pamięć ofiar sobotniej katastrofy
fot. S.Sobczak/ Rada Miasta Chicago uczciła pamięć ofiar sobotniej katastrofy
Uroczystą część Rady Miasta rozpoczęło wprowadzenie flag: amerykańskiej, miejskiej i polskiej. Rezolucję poparli wszyscy obecni podczas uroczystości radni. Wielu z nich zabierało głos przekazując wyrazy współczucia adresowane do Polonii i do Polaków w kraju, kondolencje i zapewnienie o modlitwie. Niektórzy wspominali swoje spotkania z prezydentem Lechem Kaczyńskim podczas jego wcześniejszych wizyt w Wietrznym Mieście, inni mówili o swoich wizytach w Polsce. "Każde słowo będzie niewłaściwe w obliczu tej tragedii", "wasza starta jest naszą stratą", "bez względu na narodowość, wszyscy jesteśmy poruszeni tą tragedią" - padały deklaracje z ust chicagowskich radnych. Wielu miejskich polityków zaakcentowało swoje polskie korzenie, m.in. najstarszy radny miejski Bernard Stone, który powiedział m.in. "Polska będzie żyła, Polska przetrwa, mimo tej tragedii". Podkreślano jedność z polonijną społecznością, która stanowi integralną część tego wieloetnicznego miasta. Radny Ed Burke przypomniał m.in. o stałym wkładzie Polaków, sięgającym XIX wieku, w zamożność Chicago. W tekście rezolucji wspomniano podwójny wymiar tragedii jaką przeżywa naród polski: tę sprzed 70 lat oraz tę sprzed kliku dni. „Te jakże tragiczne wydarzenia zbiegły się w czasie z decyzją władz rosyjskich o uczestnictwie w rocznicowych uroczystościach i  uznaniu prawdy o Katyniu, gdzie Sowieci na rozkaz Józefa Stalina zamordowali tysiące Polaków; prawdy która przez lata dzieliła oba narody”. Na sali obecna była córka i wnuk Wojciecha Seweryna, który jako przedstawiciel Związku Klubów Polskich z Chicago był na pokładzie rządowego samolotu. Seweryn, mówiono dziś w Urzędzie Miasta, inicjator i budowniczy Pomnika Katyńskiego w Niles, leciał wraz z prezydentem, na uroczystości do Katynia, gdzie zginął jego ojciec. Radni miejscy zauważyli, że strata jaką poniosła Polonia będzie dla niej tym bardziej dotkliwa, że za kilkanaście dni prezydent Lech Kaczyński miał gościć w Chicago z wizytą i wraz z burmistrzem Daley otwierać 3-majową paradę. Uroczystą część Rady Miasta zamknął burmistrz Richard Daley, który złożył kondolencje w imieniu swoim i swojej małżonki oraz przekazał tekst rezolucji. MB,MNP( Inf.wł.) Zdj. SS Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama