Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 października 2024 17:16
Reklama KD Market

Ekstraklasa piłkarska - Lech zdobył Szczecin i wrócił na prowadzenie

Lech Poznań pewnie pokonał na wyjeździe Pogoń Szczecin 3:0 w meczu na szczycie i odzyskał pozycję lidera piłkarskiej ekstraklasy. Gospodarze, którzy do "Kolejorza" tracą dwa punkty, ponieśli pierwszą ligową porażkę u siebie w sezonie, a ogólnie byli niepokonani od października.

Po dość nudnej, asekuracyjnej grze obu ekip przez ponad godzinę Lech przeprowadził kilka akcji, które w krótkim czasie przyniosły mu trzy bramki. Dwie z nich zdobył Szwed Mikael Ishak (69. i 76., tę drugą z rzutu karnego), który z 13 golami prowadzi w ligowej klasyfikacji strzelców. Jego trafienia przedzielił gol Dawida Kownackiego (72.).

To drugie zwycięstwo poznaniaków w czwartym występie po przerwie zimowej. Remis z Cracovią 3:3 i porażka z Lechią Gdańsk 0:1 kosztowały "Kolejorza" pozycję lidera, którą odebrał mu właśnie rywal ze Szczecina.

Pogoń, która przegrała dopiero trzeci mecz w tym sezonie, ma w dorobku 46 punktów. Po pierwszym wyjazdowym zwycięstwie w rundzie wiosennej Lech powiększył dorobek do 48. Na trzecim miejscu z 45 "oczkami" jest Raków Częstochowa, który w piątek wygrał u siebie z Wisłą Płock 2:0.

Goście oba gole stracili w dość pechowych okolicznościach, ale i mogli przegrać wyżej - najskuteczniejszy piłkarza Rakowa Hiszpan Ivi Lopez w 52. minucie zmarnował "jedenastkę"; jego strzał obronił Krzysztof Kamiński.

Radomiak pokonał Lechię Gdańsk 2:0 i awansował jej kosztem na czwarte miejsce w tabeli. Śląsk Wrocław zremisował w derbach regionu z Zagłębiem Lubin 0:0, a Jagiellonia Białystok z Wartą Poznań 1:1.

Obie bramki dla Radomiaka zdobył Karol Angielski - w 33. minucie wprawdzie nie wykorzystał rzutu karnego, ale popisał się skuteczną dobitką. W drugiej połowie nie pomylił się już z "jedenastki".

To pierwsza wygrana Radomiaka w tym roku, dzięki której beniaminek awansował na czwarte miejsce. Ma 39 pkt, podobnie jak Lechia, która spadła na piątą pozycję.

W derbach Dolnego Śląska nie było goli - piłkarze Śląska wciąż czekają na pierwsze tegoroczne zwycięstwo. Łącznie drużyna Jacka Magiery nie wygrała już siedmiu kolejnych meczów i zajmuje 12. miejsce (26 pkt), a Zagłębie Lubin jest piętnaste (24).

W meczu Jagiellonii z Wartą (1:1) gospodarze grali już od 25. minuty w dziesiątkę po czerwonej kartce dla rumuńskiego obrońcy Bogdana Tiru. Gole padły w drugiej połowie - poznaniacy prowadzili po trafieniu Kolumbijczyka Franka Castanedy w 63. minucie, chwilę później wyrównał Czech Tomas Prikryl.

Legia Warszawa po zaciętym spotkaniu pokonała u siebie Wisłę Kraków 2:1. Zwycięską bramkę gospodarze zdobyli w doliczonym czasie drugiej połowy. Oba zespoły mają po 22 punkty i znajdują się w strefie spadkowej.

Górnik Łęczna wygrał u siebie ze Stalą Mielec 2:0, powiększył dorobek do 24 punktów i uciekł ze strefy spadkowej. Piłkarze trenera Kamila Kieresia kontynuują świetną serię zapoczątkowaną jeszcze w zeszłym roku. Sobotnie spotkanie było już siódmym z rzędu, którego nie przegrali. Stal ma 31 pkt i jest ósma.

Z kolei szósty Górnik Zabrze (33 pkt) zremisował bezbramkowo z dziewiątym Piastem Gliwice (30).

23. kolejkę zakończy poniedziałkowe starcie Cracovii z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama