Rywalizacja sztafet biathlonistek, sprint drużynowy kobiet i mężczyzn w biegach narciarskich, zmagania na 1500 m w short-tracku pań, alpejski slalom mężczyzn - w środę na igrzyskach w Pekinie będzie wiele konkurencji z udziałem polskich olimpijczyków.
Reprezentantki Polski w biathlonie w obecnym sezonie Pucharu Świata nie dostarczały kibicom powodów do radości, ale biegi sztafetowe - zwłaszcza na igrzyskach - rządzą się swoimi prawami. O godz. 8.45 czasu polskiego do rywalizacji na 4x6 km staną Monika Hojnisz-Staręga, Kamila Żuk, Kinga Zbylut i Anna Mąka.
Cztery lata temu na igrzyskach w Pjongczangu Polki, choć w nieco innym składzie, zajęły siódme miejsce, długo walcząc nawet o medal.
Trudno konkretnie określić, jaka lokata byłaby teraz sukcesem, ale optymizmem napawa forma Hojnisz-Staręgi. 30-letnia liderka polskiej ekipy była w niedzielę dziewiąta w biegu na dochodzenie na 10 km.
Wcześniej zajęła 20. miejsce na 15 km oraz 16. w sprincie na 7,5 km. Dzięki temu zapewniła sobie udział w wyścigu ze startu wspólnego na 12,5 km (ale to dopiero w sobotę).
Na środę zaplanowano widowiskowe sprinty drużynowe techniką klasyczną w biegach narciarskich. Półfinały kobiet rozpoczną się o 8.15, a mężczyzn - godzinę później.
Zgodnie z programem igrzysk, w rywalizacji pań Polska wystawi Izabelę Marcisz i Monikę Skinder.
W czasie igrzysk głośno było w mediach o napiętych relacjach między tymi zawodniczkami. Marcisz przyznawała przed kamerami telewizyjnymi, że trudno jej pogodzić występy w tak wielu konkurencjach, ale wszystko wskazuje na to, że przystąpi do środowej rywalizacji.
Jeżeli chodzi o sprint drużynowy mężczyzn, w składzie reprezentacji Polski na zawody są Maciej Staręga i Kamil Bury.
Najwcześniej, bo już od godz. 3.15 czasu polskiego, kibice będą mogli śledzić pierwszy przejazd alpejskiego slalomu mężczyzn, z udziałem m.in. Michała Jasiczka i Pawła Pyjasa. To jedna z najbardziej prestiżowych konkurencji całych igrzysk.
Do rywalizacji zgłoszonych jest 88 zawodników. Biało-czerwoni mają dalsze numery startowe - Jasiczek 43., a Pyjas - 51.
Emocji nie zabraknie również w short tracku. Uwaga polskich kibiców będzie zwrócona na rywalizację kobiet na 1500 m z udziałem Natalii Maliszewskiej i Kamili Stormowskiej. Początek ćwierćfinałów (sześciu) o godz. 12.30.
Natalia Maliszewska była uznawana za jedną z faworytek na 500 m, ale występ uniemożliwiły jej pozytywne wyniki testów na COVID-19. Wystartowała później na 1000 m, lecz odpadła w ćwierćfinale.
Ponadto w środę, już bez udziału Polaków, medale zostaną rozdane w trzech innych konkurencjach: sztafecie mężczyzn na 5000 metrów w short-tracku oraz dwóch w narciarstwie dowolnym (również mężczyzn) - slopestyle'u i skokach akrobatycznych.
Program wydarzeń olimpijskich - 16 lutego, środa (godziny według czasu polskiego):
środa, 16 lutego (8 finałów) ---------------------------- biathlon - 8.45 sztafeta 4x6 km K biegi narciarskie - 10.15 sprint drużynowy techniką klasyczną K, finał 10.45 sprint drużynowy techniką klasyczną M, finał narciarstwo alpejskie - 6.45 slalom M, 2. przejazd narciarstwo dowolne - 2.30 slopestyle M, finał 13.00 skoki akrobatyczne M, finał short track - 13.44 sztafeta 5000 m M, finał A 14.18 1500 m K, finał A pozostałe konkurencje: biegi narciarskie - 8.15 sprint drużynowy techniką klasyczną K, półfinały 9.15 sprint drużynowy techniką klasyczną M, półfinały curling - 2.05 faza grupowa K 7.05 faza grupowa M 13.05 faza grupowa K hokej na lodzie - 5.10 mężczyźni, ćwierćfinał: USA - Słowacja 7.00 mężczyźni, ćwierćfinał: RKO - Dania 9.40 mężczyźni, ćwierćfinał: Finlandia - Szwajcaria 12.30 kobiety, mecz o brązowy medal: Finlandia - Szwajcaria 14.30 mężczyźni, ćwierćfinał: Szwecja - Kanada narciarstwo alpejskie - 3.15 slalom M, 1. przejazd short track - 12.30 1500 m K, ćwierćfinały 13.15 1500 m K, półfinały 13.32 sztafeta 5000 m M, finał B 14.11 1500 m K, finał B
(PAP)