Od środy Ameryka ma nowego bohatera. Został nim Landon Donovan dzięki któremu reprezentacja Stanów Zjednoczonych wygrała podczas Mistrzostw Świata w RPA, Algierię. Donovan w doliczonym czasie gry pokonał Raisa M’Bolhiego i utonął w ramionach kolegów. Pomocnik Los Angeles Galaxy zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 1:0 i awans do 1/8 finału.
Relacja Jana Pachlowskiego.
*Jan Pachlowski jest także korespondentem TVN24, Programu III Polskiego Radia oraz Radia „Echo”
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.