REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaOd czwartku trwa czarny piątek

Od czwartku trwa czarny piątek

-

Kilkanaście sieci handlu detalicznego, od Target po Toys R Us w tym roku otworzyły sklepy już w wieczór Dnia Dziękczynienia oferując przeceny, rabaty i promocje przez całą noc i przez następny dzień. Z oferty skorzystały miliony klientów stojących w długich kolejkach na długo przed otwarciem placówek.

fot.WIkimedia
fot.WIkimedia

Początek świątecznego okresu handlowego przekształcił się w weekendowe wydarzenie rozpoczęte już czwartkowe popołudnie. Od ponad dwóch dekad to tzw. czarny piątek był oficjalnym początkiem szaleństwa. Jednak komercja rządzi się niebłagalnymi prawami.

REKLAMA

W ostatnich latach handel zakłócił świętowanie Dnia Dziękczynienia. Z roku na rok do coraz wcześniejszego otwierania sklepów dołączają nowe sieci. Na przykład dom towarowy Macy’s po raz pierwszy w tym roku udostępnił klientom swoje podwoje tuż po obiedzie z indykiem. Inne sieci, jak Gap Inc., do której należy Banana Republic, Gap i Old Navy zaczęły działalność kilka  godzin wcześniej niż w roku ubiegłym. Większość zaś przeceny i promocje, niegdyś gwarantowane tylko w czarny piątek, oferowała już na początku listopada.

Wcześniejsze rozpoczęcie sezonu świątecznych zakupów spotkało się z pewnym oporem organizacji broniących praw pracowników. Przed kilkunastoma placówkami na terenie całego kraju, zarówno w Dzień Dziękczynienia, jak piątek, odbyły się protesty przeciwników utrzymujących, że handel zabiera pracownikom możliwość spożycia tradycyjnego obiadu z rodzinami i przyjaciółmi.

− Sieci handlowe zamieniły czarny piątek w czarny Dzień Dziękczynienia − argumentuje Craig Johnson z Customer Growth Partners, firmy konsultacyjnej handlu detalicznego.

Wciąż jednak nie do końca wiadomo, czy wcześniejsze otwarcie sklepów rzeczywiście skłoniło klientów do robienia większych zakupów niż w latach poprzednich. W roku ubiegłym w Dniu Dziękczynienia kupujący wydali 810 mln dol., o 55 proc. więcej niż rok wcześniej. Dzień później − jak podaje Shopper Trak − wielkość zakupów spadła o 1,8 proc. do 11,2 mld dolarów.

W tym roku decyzję o czwartkowym otwarciu sklepów dyrekcje sieci handlowych już uznały za sukces. Sklepy Wal-Mart otworzyły swe podwoje o godz. 18 w czwartek, o dwie godziny wcześniej niż rok wcześniej. Tego dnia do północy klienci kupili 2,8 mln ręczników, 2 mln odbiorników telewizyjnych, 1,4 mln tabletów, 300 tys. rowerów i 1,99 mln zabawek.

Przedstawiciele sieci Toys R Us uznali wysokość sprzedaży „za zadowalającą”. − Klienci na terenie całego kraju masowo przybyli na zakupy do naszych sklepów, które były otwarte o trzy godziny wcześniej niż przed rokiem − ocenił Richard Barry, dyrektor ds. sprzedaży Toys R Us. − Klienci preferują zakupy w „ludzkich” godzinach i nie są zmuszani jak kiedyś do stania od północy w długich kolejkach.

W metropolii chicagowskiej setki tysięcy klientów ustawiały się w długich kolejkach przed sklepami już od rana w Dniu Dziękczynienia.

Z wcześniejszych badań instytutu Gallupa wynika, że 53 proc. Amerykanów sprzeciwiało się otwieraniu sklepów już w czwartkowy wieczór.

− Tegoroczny sezon świąteczny jest o sześć dni krótszy − argumentuje Bill Simon, dyrektor wykonawczy Wal-Mart. − Jesteśmy siecią handlową, więc otwieramy sklepy wtedy, kiedy klienci są gotowi do robienia zakupów.

(ak)

REKLAMA

2090723756 views

REKLAMA

2090724056 views

REKLAMA

2092520516 views

REKLAMA

2090724339 views

REKLAMA

2090724485 views

REKLAMA

2090724629 views