Dwie osoby zginęły, a 11 zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi, które we wtorek nad ranem czasu lokalnego nawiedziło północną Kalifornię – poinformowały służby ratunkowe w hrabstwie Humbolt, gdzie wstrząsy były szczególnie odczuwalne.
Wcześniej informowano o dwóch osobach rannych.
Lokalne władze, które wcześniej zapewniały, że nie ma poważniejszych zniszczeń, przyznały, że trzęsienie o magnitudzie 6,4 spowodowało znaczne uszkodzenia budynków oraz infrastruktury drogowej i energetycznej.
Amerykańskie służby geologiczne (USGS) powiadomiły na swych stronach internetowych, że po początkowym trzęsieniu nastąpiło ponad 25 mniejszych wstrząsów wtórnych. Nie było ostrzeżeń przed tsunami.
„W Kalifornii trzęsienia ziemi są częste, ale bardzo silne wstrząsy o magnitudzie 6 lub większej występują stosunkowo rzadko. Stan nawiedziło w ciągu ostatnich 40 lat tylko kilkadziesiąt takich wstrząsów” – informują USGS. (PAP)
