REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaDziennik SportowyLato, lato i po lecie!

Lato, lato i po lecie!

-

Minął długi weekend Labor Day. Nieoficjalnie zakończyliśmy w Stanach Zjednoczonych sezon letni. Zamknięte plaże i baseny trochę smucą, zwłaszcza że pogoda dopisuje. Możliwości uprawiania sportu jest jednak w Chicago i okolicach zupełnie sporo, a my zachęcamy Państwa do czynnego wypoczynku, dopóki nie nawiedzą nas słynne chicagowskie wiatry i niska temperatura, o których dokuczliwości zdążyliśmy już zapomnieć. By pozostać jeszcze w letnim nastroju prezentujemy fotoreportaż Sławka Sobczaka z dwóch polonijnych imprez sportowych, które zakończyły oficjalnie sezon żeglarski i golfowy.

 

REKLAMA

Aż 93 uczestników zgromadził na polu golfowym Old Oak Country Club turniej „Podhale Open”, sztandarowa impreza Podhala Golf Club. Niemal sensacyjnie w kategorii gross triumfował Krzysztof Krzystyniak z wynikiem 75 pkt. Na drugim i trzecim miejscu zawody ukończyli Andrzej Żegleń i Stan Galica (obaj po 78 pkt). Co ciekawe cała trójka to zawodnicy Podhale Golf Club, a zwycięzca gra w golfa zaledwie sześć lat!

 

W kategorii net kolejność była następująca: 1. Adam Kieta (PAGC) 2. Bob Madej (Podhale Golf Club) 3. Stan Wilczek (Podhale Golf Club).

 

Najdłuższym uderzeniem popisał się Stan Maciata (Podhale Golf Club); najbliżej dołka nr 4 uderzył Ted Styrczula (Podhale Golf Club), a dołka nr 12 – Alfred Kaczmarek (PAGC). Wśród pań wygrała Krystyna Wciślak (Podhale Golf Club).

 

Triumf górali jest więc bezdyskusyjny i nawet nieobecność liderów polonijnego golfa Marka Bidusa i Grzegorza Grygoruka na turnieju Podhala nie może zmienić tego faktu.

 

Z udziałem 12 jachtów rozegrano regaty Joseph Conrad Yacht Club „O Puchar Komandora”.

 

W grupie I (silniejsze jachty) wygrał Grytfiken, prowadzony przez Piotra Mądrzyka przed Glass Slipper (skiper Marek Bąkowski) i Erizo de Mal (pod Antonim Czupryną).

 

W grupie II najszybszy był Ulnasz (Jerzy Ocytko) przed Moniką (Witold Nowicki) i Karolinką (Andrzej Suchodolski).

 

Trasa miała długość 8.5 mil morskich. Po regatach odbyło się sympatyczne spotkanie żeglarzy i sympatyków tego sportu na nabrzeżu jeziora Michigan przy Montrose.

 

Z golfistami i żeglarzami żegnamy się na długie jesienno-zimowe miesiące. Do zobaczenia wiosną!

 

Sławek Sobczak

REKLAMA

2091067625 views

REKLAMA

2091067924 views

REKLAMA

2092864383 views

REKLAMA

2091068205 views

REKLAMA

2091068351 views

REKLAMA

2091068495 views