Abramoff sypie?

Miami (AP)  Były superlobbysta, zaprzyjaźniony z wieloma ustawodawcami i przyjmowany przez prezydenta Busha, oraz jego partner, zostali skazani na 5 lat i 10 miesięcy więzienia za oszustwo, jakie popełnili w 2000 roku przy zakupie SunCruz Casinos.

Choć Jack Abramoff i Adam Kidan przyznali się do winy, to na razie nie muszą stawić się do więzienia. Sędzia odsunął termin odbywania kary o 90 dni, ponieważ obaj współpracują w dochodzeniach w sprawie korupcji w Waszyngtonie i w śledztwie na Florydzie, w sprawie morderstwa popełnionego na byłym właścicielu SunCruz, Konstantinosie Boulis.

Na podstawie sfałszowanego potwierdzenia o posiadaniu $23 milionów w gotówce, Abramoff i Kidan otrzymali $60milionową pożyczkę, wystarczająco dużą na wpłatę za SunCruz Casinos, które kupili za $147.5 mln.
Abramoff przyznał się również do przekupienia blisko dwudziestu członków Kongresu i ich doradców, w tym byłego lidera republikańskiej większości kongr. Toma DeLaya z Teksasu.

Przyszłość Abramoffa uzależniona jest od zasięgu jego współpracy z prokuratorem w dochodzeniu federalnym. W jego interesie leży ujawnienie nazwisk jak największej liczby skorumpowanych kongresmenów. Jeśli wydatnie przyczyni się do sporządzenia przeciw nim oskarżeń, to wyrok Abramoffa zostanie skrócony. (eg)