Astronauta James Lovell, członek pamiętnej wyprawy Apollo 13, w poniedziałek wziął udział w uroczystości otwarcia ogrodu pamięci dedykowanego tym, którzy zginęli w katastrofie promu Columbia przed 10. laty.
Lovell wraz z chicagowskim radnym Edwardem Burkem i sekretarzem stanu Jessy Whitem dokonał uroczystego przecięcia wstęgi. W ogrodzie pamięci odsłonięto także rzeźbę ku czci tragicznie zmarłych astronautów zatytułowaną „Pod Drogą Mleczną”.
Uroczystości odbyły się w Columbia Explorers Academy przy 4520 S. Kedzie Ave. w Chicago.
1 lutego 2003 roku w katastrofie zginęła cała załoga: 7 astronautów, w tym pierwszy Izraelczyk na orbicie, płk Ilan Ramon. Spowodowało to zawieszenie dalszych lotów wahadłowców NASA aż do startu promu Discovery 26 lipca2005.
(mb)