Napad rabunkowy na dom kongr. Leonarda Boswella na farmie w Iowa zakończył się, gdy jego 22-letni wnuk wymierzył broń w napastnika.
Incydent miał miejsce późnym wieczorem w sobotę. Uzbrojony mężczyzna wszedł do domu, zaatakował córkę Boswella, Cindy Brown, i zażądał pieniędzy.
77-letni kongresman usłyszał krzyk córki, wbiegł do pokoju i podjął próbę rozbrojenia intruza. Wywiązała się szarpanina. W tym czasie wnuk Boswella, Mitchell Brown, wszedł do pokoju z bronią i wymierzył lufę w napastnika. Mężczyzna uciekł. Pobiegł w stronę pól kukurydzy w pobliżu miejscowości Lamoni.
Rzecznik kongresmana, Grant Woodard, oświadczył, że cała rodzina jest bezpieczna. Poza drobnymi zadrapaniami i sińcami nikomu nic się nie stało. Wszyscy są nieco poruszeni tym zajściem.
Woodard poradził dziennikarzom, by wszystkie pytania kierowali do biura szeryfa, które wspólnie z FBI prowadzi w tej sprawie dochodzenie.
Boswell, demokrata, reprezentował 3. kongresowy okręg wyborczy w Iowa przez 8 kadencji. W przyszłym roku jego rywalem będzie republikanin kongr. Tom Latham, który przenosi się do okręgu Boswella, by uniknąć walki wyborczej z republikaninem kongr. Stevem Kingiem. Po ostatnim spisie ludności okręgi Lathama i Kinga połączono w jeden okręg.
Iowa straciła jedno miejsce w Kongresie. Będzie mieć czterech zamiast pięciu reprezentantów, ponieważ wzrost populacji tego stanu jest niższy od przeciętnej krajowej. Do trzeciego okręgu włączono Des Moines i 6 powiatów z południowo-zachodniej części stanu Iowa.
(FN – eg)
