Okazuje się, że kilka rodzajów ostrej papryki wykazuje zdrowotne korzyści. Zawarta w nich kapsaicyna (związek chemiczny odpowiedzialny za ostry, piekący smak) stymuluje metabolizm i krążenie krwi, pomaga obniżyć ciśnienie krwi, obniża percepcję bólu i może zredukować stany zapalne.
Wyniki ostatniego badania sugerują, że jedzenie ostrej czerwonej papryki chili może także pomóc obniżyć ryzyko śmierci związanej z chorobą serca i udarem. Naukowcy z Larner College of Medicine na University of Vermont odkryli zmniejszenie śmiertelności o 13 proc. wśród tych, którzy raportowali regularną konsumpcję papryczek chili. Badacze wykorzystali dane od 16 179 Amerykanów zebrane w ramach krajowej ankiety. Zdrowie uczestników monitorowano przez 23 lata. Podobne wyniki zarejestrowano w Chinach w 2015 roku. Tamtejsi badacze stwierdzili powiązanie między konsumpcją papryki chili a niższym ryzykiem śmierci.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A’propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
