REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Z budżetem kiepsko!

-

Springfield, Chicago – W dalszym ciągu brakuje porozumienia w sprawie budżetu stanu Illinois.Stanowa Izba Reprezentantów, pod przewodnictwem swojego marszałka Michaela Madigana (demokraty z Chicago) odrzuciła w piątek 6 lipca miażdżącą przewagą głosów – 78 do 6 – propozycję budżetową gubenatora postulującą wydzierżawienie loterii stanowej w celu częściowej spłaty zadłużenia funduszu emerytalnego pracowników administracji stanu.

Znakomita większość demokratów w Izbie uznała plan gubernatora za nieopłacalny i nieskuteczny. Do kasy Illinois wpłynęłoby 10 miliardów dolarów z tytułu wydzierżawienia loterii na 75 lat, gdy tymczasem zadłużenie funduszu emerytalnego pracowników administracji stanu wynosi 41 miliardów dolarów.
Przeciwnicy planu Blagojevicha podkreślili też, że dochody z loterii stanowej pokrywają rokrocznie 10 procent funduszy oświatowych – 600 milionów dolarów.

Natomiast tego samego dnia w Senacie Illinois – gdzie przewodniczącym jest Emil Jones (demokrata z Chicago) – podczas krótkiej 90-minutowej narady za zamkniętymi drzwiami senatorowie oświadczyli, że ich priorytetem jest zwiększenie pomocy finansowej dla szkół, a nie fundusze na opiekę zdrowotną, która jest priorytetem w planie budżetowym gubernator.

Wielu senatorów stwierdziło, że gubernator powinien być otwarty na wszystkie opcje w tym również na podwyżkę podatków stanowych od dochodu.
Jednak Blagojevich konsekwentnie powtarza, że nigdy nie zgodzi się na podwyżkę podatku od dochodu, ponieważ naruszyłby swoje przyrzeczenie złożone podczas kampanii wyborczej.

Blagojevich rozczarowany postawą posłów zwrócił swój gniew w stronę marszałka Madigana, nazywając go „republikaninem”. Madigan jest jak wiadomo przewodniczącym Partii Demokratycznej Illinois.
Natomiast przeciwnicy polityczni gubernatora Blagojevicha stwierdzili, że jest „niedojrzały”.

Impas budżetowy trwa już kilka tygodni i nie zanosi się na szybkie porozumienie pomiędzy skłóconymi przywódcami legislacyjnymi i z Partii Demokratycznej.
Przypomnijmy, że budżet Illinois wygasł z końcem roku fiskalnego, a więc 30 czerwca br. Administracja stanu pracuje dzięki tymczasowemu budżetowi, który obowiązuje tylko do 31 lipca.
Nadzwyczajne obrady Legislatury uderzą po kieszeni podatników. Koszt jednego dnia obrad wynosi około 40 tys. dolarów. Gubernator zapowiedział, że nadzwyczajna sesja Legislatury będzie trwała aż do skutku, czyli do zatwierdzenia budżetu.
(ao)

REKLAMA

2090407413 views

REKLAMA

REKLAMA

2090407713 views

REKLAMA

REKLAMA

2092204173 views

REKLAMA

2090407996 views

REKLAMA

2090408142 views

REKLAMA

2090408286 views