Chicago (Inf. wł., Internet) – Gubernator Pat Quinn podpisał wczoraj (13 lipca) ustawę gwarantującą 31 miliardów dolarów na odbudowę infrastruktury stanu w okresie 6-letnim. Dzięki inwestycjom na rynku pracy ma powstać 439 tysięcy miejsc zatrudnienia. Finansowanie uzyskają inicjatywy związane z odbudową dróg i mostów, modernizacją komunikacji publicznej, projekty lokalne oraz szkoły w całym stanie. Jest to pierwszy od dekady plan gospodarczy Illinois.
Listę przedsięwzięć wymienionych w ustawie można znaleźć na stronie internetowej:
www.JobsNow.illinois.gov
Przypomnijmy, że gubernator Quinn groził, że nie podpisze planu gospodarczego, określanego jako Illinois Jobs Now, dopóki Legislatura stanowa nie zatwierdzi budżetu z podwyżką stanowego podatku od dochodu. Jak dotąd Legislatura nie ugięła się i ani budżetu, ani podwyżki podatku nie zatw
ierdziła, za to Quinn zdecydował się ustąpić i podpisał plan gospodarczy.
Podpisując ustawę na uroczystości w Marshall High School w Chicago gubernator Quinn podziękował za współpracą przywódcom legislacyjnym i parlamentarzystom, a także za poparcie projektu – związkom zawodowym, orgnizacjom biznesowym oraz organizacjom środowiskowym i ich liderom.
Na uroczystości przemawiali między innymi: burmistrz Richard M. Daley, przewodniczący Senatu Illinois John Cullerton, przewodnicząca mniejszości republikańskiej w Senacie Illinois Christine Radogno, przewodniczący mniejszości republikańskiej w Izbie Reprezentantów Illinois Tom Cross, prezes stanowej centrali związkowej AFL-CIO Michael Carrigan, prezes Federation of Labor Dennis Gannon i dyrektor wykonawczy United Neighborhood Organization (UNO), Jian Rangel.
Wszyscy mówcy wyrazili zadowolenie z podpisania planu gospodarczego i przekonanie, że pomoże rozruszać ekonomię Illinois.
W weekend gubernator Quinn poinformował, że na razie, a konkretnie do sesji jesiennej w listopadzie, rezygnuje z dalszego zabiegania o podwyżkę stanowego podatku od dochodu.
Na dzisiejszej sesji specjalnej Legislatury w Springfield ma być zatwierdzony 6-miesięczny budżet bez żadnych nowych dochodów, o maksymalnie zredukowanych wydatkach.
To już „ostatni dzwonek”, by zatwierdzić budżet. Jeśli nie zostanie zatwierdzony, administracja stanu przestanie funkcjonować.
(ao)